Informacja ta jest o tyle zaskoczeniem, że wcześniej nie było słychać o problemach z pieniędzmi w Roleski Grupa Azoty Tarnów. Te na jaw wyszły niespełna miesiąc po zakończonych rozgrywkach Tauron Ligi.
O kłopotach finansowych klub z Tarnowa poinformował poprzez wydanie oświadczenia (jego treść znajduje się poniżej).
"Z przykrością informujemy, że po raz pierwszy od 11 lat nie udało się zagwarantować w klubie stabilnego budżetu, pozwalającego na grę Tauron Lidze w następnym sezonie. Wszystkie rozmowy z naszymi partnerami nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podejmowane próby pozyskania nowych partnerów i źródeł finansowania się nie udały" - czytamy.
"Odpowiedzialność jest zbyt duża i trudno rozpoczynać sezon bez gwarancji finansowych, który pozwalałby nam pokryć wszystkie zobowiązania w ciągu nadchodzącego sezonu. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy naszego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dziękujemy naszym dotychczasowym partnerom i kibicom za wsparcie i wspólne tworzenie Tarnowskiej siatkówki" - przekazano. Oświadczenie zostało podpisane przez Adama Kokoszkę, prezesa Roleski Grupa Azoty Tarnów.
To nie pierwszy zespół w Plus Lidze, który w tym roku ogłosił wycofanie się z ligi. Z powodu problemów finansowych sezonu nie dokończyła IŁ Capital Legionovia Legionowo. Zadłużenie klubu wynosiło blisko dwa miliony złotych (więcej TUTAJ).
Zobacz także:
"W Hongkongu będzie trudniej"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap