W poniedziałek Turcję oraz Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi. Według informacji Europejskiego Centrum Sejsmologicznego wstrząsy o magnitudzie 7,8 w skali Richtera wystąpiły o godz. 4:17 czasu lokalnego (godz. 2:17 w Polsce).
Bilans zniszczeń oraz ofiar jest zatrważający. Na skutek katastrofy zginęło już ponad 5 tys. ludzi, a 20 tys. zostało rannych. Wstrząsy spowodowały zawalenie się tysięcy budynków, a wiele osób dalej uwięzionych jest pod gruzami.
Taka tragedia spotkała również graczy ekipy Malatya Buyuksehir Belediyespor, która występuje w drugiej lidze tureckiej. Przebywali oni w 8-piętrowym hotelu Kırcuval, gdy doszło do tragedii.
Jak podaje turecki Voleybol Aktuel, w hotelu przebywało 13 osób. Trzech rannych już wyciągnięto, jednak wciąż dziesięciu znajduje się pod gruzami. W akcji ratunkowej uczestniczą służby, które otrzymują pomoc od cywili.
Według lokalnych źródeł wciąż należy mieć nadzieję, bo spod gruzów dalej są wyciągani żywi ludzie. Liczba zgonów rośnie jednak z każdą godziną i oficjalnie ofiar może być o wiele więcej.
Jeśli chcesz wesprzeć ofiary trzęsienia ziemi możesz to zrobić m.in. pod tym linkiem.
Czytaj więcej:
"Atmosfera grobowa". Heynen ujawnił, co dzieje się w Turcji