Projekt potwierdził patent. Krótki mecz w PlusLidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Projektu Warszawa
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Projektu Warszawa
zdjęcie autora artykułu

Drużyna z Warszawy bardzo lubi mecze z Cuprum Lubin. Projekt potwierdził to w poniedziałek i zwyciężył 3:0 w hali przeciwnika.

W tym artykule dowiesz się o:

Projekt przystąpił do meczu w Lubinie po serii 10 wygranych z Cuprum. Może pochwalić się patentem na przeciwnika z województwa dolnośląskiego i nie przerażał go nawet fakt, że w tym sezonie Cuprum potrafiło zwyciężać z Asseco Resovią Rzeszów, Jastrzębskim Węglem czy PGE Skrą Bełchatów.

Warszawiacy zwyciężyli 25:21 w pierwszym secie w dużej mierze dzięki serwisom. Popisali się trzema asami, ale też kilkakrotnie sprawili problem przyjmującym z Lubina. Piłka trafiała często w Ilię Kowałowa, a ten szarpał w drugiej linii Cuprum. 42 procent pozytywnego przyjęcia utrudniało później rozgrywanie Grzegorzowi Pająkowi i atakowanie pozostałym gospodarzom.

Projekt nie zwalniał i napierał na przeciwnika również na początku drugiego seta. W ucieczce od 3:3 na 10:4 pomogły między innymi kontrataki Artura Szalpuka. W bloku pokazał się Andrzej Wrona, który powstrzymał Pawła Pietraszkę i Ilię Kowałowa. Warszawiacy pilnowali przewagi, a w końcówce partii jeszcze dołożyli do kapitału dwa "oczka" i wygrali 25:17 po ataku Linusa Webera.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tajskie wakacje byłego gwiazdora

Lubinianie odskoczyli od 3:3 na 7:4 w trzecim secie i pytanie brzmiało, czy jest to desperacka szarża Cuprum czy początek jego odrodzenia. W najlepszym dla gospodarzy momencie było 11:6, tyle że po zaledwie kilku minutach Projekt doprowadził do remisu 11:11. W tej rundzie doszło do wyrównanej końcówki, a w niej decydujące były ataki MVP meczu - Linusa Webera oraz Piotra Nowakowskiego.

Projekt zrównał się liczbą wygranych i punktów z piątym w tabeli Treflem Gdańsk. Warszawiacy są mocnymi kandydatami do awansu do ćwierćfinału mistrzostw Polski. Cuprum jest w dolnej połowie tabeli.

Cuprum Lubin - Projekt Warszawa 0:3 (21:25, 17:25, 23:25)

Cuprum: Pająk, Berger, Kowałow, Pietraszko, Kaźmierczak, Lorenc, Szymura (libero) oraz Ferens, Kubicki, Kapica

Projekt: Firlej, Szalpuk, Tillie, Wrona, Nowakowski, Weber, Wojtaszek (libero) oraz Semeniuk, Janikowski

MVP: Linus Weber (Projekt)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 783628891:51
2 Jastrzębski Węgiel 783425989:38
3 Asseco Resovia Rzeszów 743324983:39
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 6934241080:49
5 Projekt Warszawa 6432221075:46
6 Indykpol AZS Olsztyn 6235221375:56
7 Trefl Gdańsk 5932211170:49
8 PSG Stal Nysa 5033161761:58
9 Ślepsk Malow Suwałki 4732151760:60
10 Bogdanka LUK Lublin 4332151757:68
11 PGE GiEK Skra Bełchatów 4333122161:73
12 GKS Katowice 3532131944:70
13 Barkom Każany Lwów 3532102248:72
14 KGHM Cuprum Lubin 2934102446:87
15 Enea Czarni Radom 153232930:89
16 BBTS Bielsko-Biała 83032722:87

Czytaj także: Gigant w ćwierćfinale. Twarde starcie klubu Polaka Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty