Kolejny powrót. Aluron CMC Warta Zawiercie wzmacnia przyjęcie

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Marcin Waliński w barwach Aluron Warty Zawiercie
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Marcin Waliński w barwach Aluron Warty Zawiercie

Jurajscy Rycerze nie zwalniają tempa i budują skład na sezon 2022/2023 w PlusLidze oraz Lidze Mistrzów. Do Aluron CMC Warty Zawiercie dołącza doświadczony przyjmujący - Marcin Waliński.

[tag=24733]

Marcin Waliński[/tag] powraca tym samym do Aluron CMC Warty Zawiercie po dwóch latach przerwy. Przyjmujący w szeregach Jurajskich Rycerzy występował w sezonach 2018/2019 i 2019/2020, a następnie przeniósł się do Ślepska Malow Suwałki. Ostatni rok spędził z kolei w Cuprum Lubin.

- Zawiercie mnie i mojej rodzinie kojarzy się bardzo dobrze. Mój pobyt w tym klubie, to był czas, w którym walczyliśmy o najwyższe cele, mimo że nikt na nas wtedy nie stawiał. Byliśmy drużyną naprawdę zgraną. Jeśli chodzi o klub, to jest on bardzo stabilny, a to w dzisiejszych czasach jest bardzo potrzebne. Walczy o wysokie miejsca, chce iść do przodu, a ja chciałbym być częścią tego większego projektu, który szykuje się w Zawierciu - mówi Marcin Waliński w wywiadzie dla klubowych mediów.

- Bardzo cieszę się, że miałem taką możliwość przyjąć ofertę Aluron CMC Warty Zawiercie. W mojej karierze nie zdarzyło się jeszcze, żeby klub z topu ubiegał się o to, żebym do niego dołączył. W Zawierciu jest teraz taka drużyna, więc długo się nie zastanawiałem - dodaje siatkarz.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwa magia! Zobacz, co zrobił reprezentant Polski

Marcin Waliński w minionym sezonie był mocnym ogniwem Cuprum Lubin. W ekipie Miedziowych zagrał w 28 ligowych meczach i 2 starciach w Pucharze Polski. Zdobył 418 punktów. Sfinalizował 358 z 839 ataków, a do swojego dorobku dołożył także 31 bloków i 29 asów serwisowych.

Warto także podkreślić, że przyjmujący po zakończeniu rozgrywek dołączył w ramach transferu medycznego do drugoligowych Aniołów Toruń, które walczyły o awans do pierwszej ligi.

- Marcin Waliński to drugi po Krzyśku Rejno Jurajski Rycerz, który wraca do Zawiercia po przerwie. Kibice doskonale pamiętają jego waleczność i zaangażowanie, jakie zawsze pokazywał w żółto-zielonych barwach. Był jedną z czołowych postaci drużyny w naszym premierowym sezonie w europejskich pucharach, a teraz będzie wraz z nami debiutował w prestiżowej Lidze Mistrzów. Cieszę się, że ponownie będziemy mogli go oglądać w naszej koszulce - komentuje prezes Kryspin Baran.

Czytaj więcej:
To już oficjalnie - Cerrad Enea Czarni mają nowego trenera
Stefano Lavarini bez ogródek o występie reprezentacji Polski. "To wstyd"

Źródło artykułu: