Rafał Sonik walczy o Nobla dla Jerzego Owsiaka. "Jest potrzebny dla milionów wolontariuszy"

Facebook / Na zdjęciu: Rafał Sonik
Facebook / Na zdjęciu: Rafał Sonik

W internecie pojawiła się petycja, w której Polacy mogą poprzeć propozycję przyznania Pokojowej Nagrody Nobla. Stoi za nią słynny quadowiec Rafał Sonik, którego do działania zmotywowały ostatnie wydarzenia w Polsce.

W tym artykule dowiesz się o:

Śmierć Pawła Adamowicza poruszyła całą Polskę. Prezydent Gdańska został zaatakowany przez Stefana W. podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Niedługo później prezydent Gdańska zmarł w szpitalu w wyniku ciosów zadanych nożem.

Konsekwencją tych wydarzeń była rezygnacja Jerzego Owsiaka ze stanowiska szefa WOŚP. Polacy zaczęli protestować, co skłoniło go do zmiany decyzji. Szybko pojawił się pomysł, by Owsiaka uhonorować Pokojową Nagrodą Nobla. W sieci można znaleźć petycję "#SiłaDobra #NOBELdlaWOŚP", za którą stoi znany sportowiec Rafał Sonik. Zwycięzca Rajdu Dakar tak tłumaczy swój pomysł.

- Nobel jest bardzo potrzebny dla setek tysięcy, milionów wolontariuszy WOŚP, ale też dla liderów organizacji społecznych i dla tych, którzy te organizacje wspierają. Nobel byłby świadectwem, że warto czynić dobro, że warto pomagać innym - mówi Sonik w "Rzeczpospolitej".

ZOBACZ WIDEO Przygoński zadowolony po Dakarze. "Trafiliśmy do czołówki. Możemy nie raz wygrać Dakar"

Quadowiec jest zbudowany postawą rodaków. Wielkie wrażenie zrobiła na nim zbiórka na Facebooku na rzecz WOŚP. Polacy przekazali ogromne pieniądze.

- Kto przypuszczał, że do ostatniej "puszki prezydenta Adamowicza" trafi 16 mln zł? Spotkałem bardzo świadome osoby, które mi powiedziały, że liczyły na milion, może dwa, a później się okazało, że jest 5 czy 6, i to było właśnie przekroczenie kolejnych horyzontów. To pokazuje, jakie są pokłady determinacji w Polakach, żeby nie poddać sił dobra wobec złego - komentuje.

Sonik dodaje, że ostatnie wydarzenia są odzwierciedleniem walki dobra ze złem. Teraz Polacy muszą sami zdecydować, po której stronie staną.

- Prezydent Adamowicz wypuszczał światełko do nieba, był uosobieniem dobra w tym momencie, które rozlewało się po całej Polsce. Co zrobiło zło? Wbiło nóż! I był to bezpośredni moment konfrontacji zła i dobra. Dzisiaj my mamy okazję, jako społeczeństwo doświadczone w najbardziej brutalny i bezwzględny sposób przez życie, żeby samemu określić, czy chcemy być po tej stronie, czy po tamtej stronie - przyznaje.

Petycję o przyznanie Nobla Owsiakowi znajdziesz TUTAJ. Obecnie podpisało ją ponad 19,5 tys. internautów.

Źródło artykułu: