Rafał Sonik: Warto było czekać 30 lat. Wiem, że nie zawiodę

PAP / TVP/Krzysztof Kurek
PAP / TVP/Krzysztof Kurek

- Warto było czekać 30 lat, na to co stało się w niedzielę o 8 rano. Czuję się nie tylko spełniony - bo to jest oczywiste - ale przede wszystkim, wiem że nie zawiodę - napisał najlepszy polski quadowiec Rafał Sonik na Facebooku.

W tym artykule dowiesz się o:

3 lipca na świat przyszedł syn Rafała Sonika. Zwycięzca Rajdu Dakar z 2015 roku już wcześniej zdradził, że będzie on nosił imię Gniewko.

- Warto było czekać 30 lat, na to co stało się w niedzielę o 8 rano. Czuję się nie tylko spełniony - bo to jest oczywiste - ale przede wszystkim, wiem że nie zawiodę. Zupełnie niezwykłe, że życie dało mi szansę spełnić się w tak późnym wieku. To coś cudownego - napisał Rafał Sonik na swoim oficjalnym fanpage'u na Facebooku.

- Dzisiaj, dokładnie 1,5 roku od zwycięskiego Dakaru, chciałbym dać jak najwięcej światła synowi i Karolinie. Chcę po prostu zacząć czas, w którym będę uczył się być ojcem, tak jak nauczyłem się w życiu wielu innych rzeczy. Dziękuję, że jesteście ze mną - dodał.

Matką dziecka jest córka jednego z najbogatszych Polaków - Michała Sołowowa.

ZOBACZ WIDEO: To był szał! Tłumy kibiców witały na lotnisku reprezentantów Polski

Źródło artykułu: