Rajdy. Kajetan Kajetanowicz w pełnym sezonie WRC3. Zacznie starty od Rajdu Meksyku

Materiały prasowe / kajto.pl / Na zdjęciu: nowa rajdówka Kajetana Kajetanowicza
Materiały prasowe / kajto.pl / Na zdjęciu: nowa rajdówka Kajetana Kajetanowicza

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak przystępują do tegorocznej rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Zdobywcy drugiego miejsca w roku 2019 wezmą udział w siedmiu rundach WRC3 i rozpoczną swój sezon od Rajdu Meksyku

Rajd Meksyku jest nowym punktem na mapie startów Kajetana Kajetanowicza. Runda mierzy blisko 325 kilometrów odcinków specjalnych i od 16 lat widnieje w kalendarzu mistrzostw świata WRC. To zawody, w których prócz prędkości, trzeba wykazać się także sprytem i przemyślaną strategią.

Szutrowa nawierzchnia często jest mocno zniszczona, z poszarpanymi koleinami i wystającymi głazami. Dołączając do tego duże wysokości (jeden z odcinków wznosi się na wysokość ponad 2600 metrów) i zróżnicowaną charakterystykę dróg, mamy komplet argumentów, by uznać ten rajd za jeden z najtrudniejszych w kalendarzu.

- Przygotowania do tego startu zajęły kilka miesięcy. Nasz kolejny sezon w Rajdowych Mistrzostwach Świata jest efektem wytężonej pracy całego zespołu Lotos Rally Team oraz zaufania naszych partnerów. Cieszę się, że razem będziemy reprezentować nasz kraj w najtrudniejszych rajdach najdalszych zakątków świata - powiedział Kajetanowicz, który przed rokiem zajął drugie miejsce w klasyfikacji WRC2.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Miły gest koszykarza z NBA doprowadził małych fanów do łez

- Przed nami sprawdzian, którego wyniki poznamy pod koniec sezonu. Jestem pełen optymizmu. W zeszłym roku pokazaliśmy, że możemy walczyć o najlepszy wynik. Skorzystamy z nowej wersji Skody Fabii R5 i tak jak wszyscy wierzę, że to auto da nam wiele możliwości - dodał kierowca Lotos Rally Team.

Zawody rozpoczynają się w czwartek (12.03.2020) od niezwykle barwnej ceremonii startu w Guanajuato. Po niej załogi pokonają dwa przejazdy miejskiego odcinka specjalnego (1,12 km, start o godzinie 3:08 i 3:31 czasu polskiego). Na piątkowe zmagania organizator przygotował najdłuższy etap, z dziesięcioma odcinkami specjalnymi o łącznej długości ponad 135 kilometrów.

Pierwsza pętla to odcinki El Chocolate 1 (31,45 km, godz. 16:08), Ortega 1 (17,24 km, godz. 17:16), Las Minas 1 (13,69 km, godz. 18:14) oraz Parque Bicentenario (2,71 km, godz. 19:12). Po południu czasu miejscowego rozegrana zostanie druga pętla. Załogi ponownie pokonają próby El Chocolate (22:35), Ortega (23:43) oraz Las Minas (00:41), po których przejadą jeszcze krótkie super odcinki specjalne: SSS Autodromo 1 oraz 2 (2,33 km, godz. 02:21 i 02:26) oraz Street Stage León (0,73 km, godz. 3:14).

Sobota składa się z dziewięciu prób i jest tylko nieco ponad kilometr krótsza od poprzedzającego dnia. O 15:58 czasu polskiego wystartuje odcinek Guanajuatito 1 (24,96 km), następnie Alfaro 1 (16,99 km, godz. 17:01) oraz Derramadero 1 (21,78 km, godz. 18:08). Po serwisie załogi ponownie pokonają te próby odpowiednio o 21:56, 22:59 oraz 00:08. Na koniec ponownie trzy krótkie próby: SSS Autodromo 1 i 2 (2,33 km, 01:38 oraz 01:43) oraz Rock & Rally León (1,62 km, godz. 02:26).

Finałowy etap zostanie rozegrany w niedzielę, 15 marca. Składają się na niego trzy próby: najdłuższy w rajdzie oes Otates (33,61 km, godz. 15:38), San Diego (12,76 km, godz. 16:56) oraz El Brinco Power Stage (9,64 km, godz. 18:18). Zwycięzców poznamy około godziny 19:00 czasu polskiego.

Czytaj także:
Alfa Romeo liczy na pomoc Roberta Kubicy
Andrzej Duda przymierzył się do Alfy Romeo

Źródło artykułu: