Rajd Walii: Euforia Brytyjczyków. Pierwszy etap dla Evansa

Rajd Walii: Brytyjczycy zaczynają błyszczeć. Evans nowym liderem

Elfyn Evans otworzył drugą popołudniową pętlę Rajdu Walii ponownym zwycięstwem na oesie Myherin (20.28 km), po którym powiększył swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej z 6 do ponad 15 sekund nad drugim Ottem Tanakiem. W dwóch kolejnych próbach Brytyjczyk reprezentujący barwy M-Sportu uzyskiwał drugi czas kończąc dzień z przewagą blisko 25 sekund nad Estończykiem.

Zwycięstwami na szóstym i siódmym oesie podzielili się Sebastien Ogier i Thierry Neuville. Walczący o piąty tytuł w karierze Francuz z kierownicą Fiesty WRC na koniec dnia przesunął się z czwartego po porannej pętli na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Lokatę niżej sklasyfikowany jest Neuville. Belg w Hyundaiu pojechał świetnie na ostatnim najdłuższym odcinku specjalnym wygrywając go z przewagą 0,8 sekundy nad Evansem i prawie 8 sekund nad Ogierem. Jego strata do trzeciego w generalce Francuza wynosi 10,3 sekundy.

Wcześniej Neuville otrzymał od sędziów 10-sekundą stratę za spóźnienie na start inauguracyjnego odcinka. - Chcemy liczyć się w walce o zwycięstwo. Mamy odpowiednią szybkość, ale czas jaki straciliśmy był trudny do odrobienie - żałował na mecie belgijski kierowca.

W sobotę podczas drugiego etapu na zawodników czeka dziewięć sportowych rund tworzących dwie pętle o łącznej długości 142 kilometrów. Najkrótszy oes Cholmondeley Castle liczyć będzie niecałe 2 km, w najdłuższym przejeździe zawodnicy bez postoju pojadą 25 kilometrów.

Czołówka Rajdu Walii po 1. etapie:

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"