30-latek dokonał niezwykłego wyczynu, ustanawiając nowy rekord świata w pływaniu 24-godzinnym na krytym basenie. Jak podaje "Przegląd Sportowy Onet", Polak przepłynął 103,6 km, bijąc dotychczasowy rekord wynoszący 102,8 km.
Bartłomiej Kubkowski ustanowił także rzecz jasna nowy rekord Polski, przewyższając osiągnięcie Sebastiana Karasia, który pokonał dystans 96,8 km. - Nie sądziłem, że ktoś będzie chciał przez 24 godziny oglądać gościa, który kręci się w kółko na basenie. Bardzo się z tego cieszę, teraz muszę trochę odpocząć - powiedział pływak cytowany przez "Przegląd Sportowy Onet".
Podczas swojego osiągnięcia Kubkowski współpracował z fundacją Cancer Fighters, zbierając środki na pomoc dzieciom z chorobami nowotworowymi. Do tej pory udało się zgromadzić ponad 32 tysiące złotych.
ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!
Sportowiec znany jest z tego, że podejmuje się wymagających wyzwań. Dwukrotnie próbował przepłynąć Morze Bałtyckie. Niestety jego starania nie zakończyły się sukcesem. W 2023 roku musiał zrezygnować z kontynuowania zmagań z powodu silnych prądów.
Rekordowy świata Kubkowskiego to nie tylko jego osobisty sukces, ale także ważne wydarzenie dla polskiego sportu. Jego determinacja i zaangażowanie w pomoc charytatywną zasługują na uznanie. Wydarzenie to pokazuje, jak sport może łączyć się z działalnością na rzecz potrzebujących.