Leszek Krowicki: czekałem na tę funkcję wiele lat

– Liczę, że moja praca będzie obserwowana z wyrozumiałością, ale też wierzę, że jestem w stanie dostarczyć zawodniczkom nowe impulsy, potrzebne do wejścia na jeszcze wyższy poziom – powiedział Leszek Krowicki, podkreślając jednocześnie wielki respekt, jakim darzy swojego poprzednika, Kima Rasmussena.

Komentarze (0)