Lewoskrzydłowy: Wojciech Gumiński (KS Azoty Puławy)
W Puławach więcej spodziewali się po Gumińskim. Przychodził jako nowa pierwsza opcja na lewym skrzydle. W Superlidze więcej (i lepiej) grał Adam Skrabania, ostatnio błysnął Piotr Jarosiewicz. A Gumiński powoli zaczynał się budzić. Z Chrobrym Głogów dostawał dużo podań od kolegów, żadnego nie zmarnował. Jego szósta, efektowna bramka po "wkrętce" przypieczętowała zwycięstwo w bardzo wyrównanym starciu (27:25).
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
smerf maruda Zgłoś komentarz
Nie cierpię Superligi! -
kip Zgłoś komentarz
Jakże słaba jest ta liga skoro Ciok Jest w siódemce kolejki