Rio 2016. Oceny WP Sportowe Fakty: Pokaz indywidualizmu Polaków
Biało-Czerwoni wygrali w Rio trzy spotkania - z Egiptem, Szwecją i Chorwacją. Przegrali pięć - z Brazylią, Słowenią, Danią i dwukrotnie z Niemcami. To jednak nie ma znaczenia, bo szczypiorniści zostaną rozliczeni z wyniku, a ten, czyli czwarte miejsce, to najlepszy rezultat osiągnięty przez przedstawicieli gier zespołowych od igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Gdyby Polacy przegrali jeden mecz więcej w grupie, w kraju zameldowaliby się znacznie szybciej, gdyby udało im się wygrać chociaż jedno spotkanie w fazie finałowej, wskoczyliby na podium.
Zaczęło się źle, bo od dwóch porażek, później były męczarnie ze Szwecją i rozbicie przez szybki atak Słoweńców. W Rio zagrały jednak dwie reprezentacje Polski - ta z fazy grupowej - niepewna i popełniająca masę błędów oraz ta z ćwierćfinału - wzbijająca się na wyżyny swoich możliwości. Do osiągnięcia spektakularnego sukcesu, czyli przywiezienia do Polski złotych medali zabrakło chyba przede wszystkim pomysłu w ataku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
-
Onion Zgłoś komentarzzawodnicy z reprezentacji, pewnie nawet sam Kus wiedział i Talant też wiedział, a mimo wszystko go wziął bo stwierdził, że "jakoś to będzie". Udało się jakimś cudem w Lidze Mistrzów to czemu ma się nie udać na Igrzyskach? Ja pisałem wcześniej o tym, że z takim obrońcą nie ugramy nic, chwała jedynie Bieleckiemu i Wyszomirskiemu, że udało się ograć Chorwację. Wszyscy nagle pisali i mówili, że Kus świetnie w obronie. Obejrzyjcie sobie teraz każdy mecz spokojnie z Igrzysk, jakby ktoś prowadził statystyki błędów w obronie i przegranych pojedynków 1 na 1 to Kus wygrałby te Igrzyska w cuglach. Nie było takich sytuacji za kadencji Wenty i Bieglera, że zawodnicy przechodzili środek obrony i rzucali praktycznie sam na sam z bramkarzem, a u nas teraz kilka razy na mecz. Reszta chłopaków próbowała ratować sytuację (Jurecki nawet odniósł przez chęć pomocy kontuzję bo Kus uwalił mu sie na nogę), ale ileż taki Lijewski czy Jurecki może lepić obronę? Oni grają jeszcze w ataku, a Kus siedzi wtedy i odpoczywa więc jak czytam niektórych obrońców Kusa, że cała obrona grała słabo nie tylko on to się nóż w kieszeni otwiera. Drugi to Szyba. Jak jeszcze każdy się spodziewał, że Kus będzie grał bardzo słabo to jednak po Szybie (bohater z Kataru) każdy się spodziewał, że będzie co najmniej jednym z filarów drużyny. Okazało się, że jednak to nie jest zawodnik na poziom reprezentacyjny. Już ponad kilkadziesiąt występów w reprezentacji i na razie jeden dobry mecz. Reszty nawet nie ma co nazywać poprawnymi bo każdy jego występ to jakiś dramat.
-
Wiślak Zgłoś komentarzBrak pomysłu na wydarzenia boiskowe, jechanie z zawodnikami indywidualnie podczas brania czasu zamiast pomocy całej w drużynie i pokierowaniu nimi. Niewykorzystane przysługujące czasy w meczu przeciwko Niemcom świadczą również o braku pomysłu na naszą grę. Co do innych ocen nie chce mi się już podejmować polemiki ale 3 dla M.Kusa jest mocno na wyrost. Fakt,że facet dawał z siebie wszystko (a przy tym był najsłabszym ogniwem w naszej obronie) nie usprawiedliwia go bo każdy na parkiecie dawał z siebie wszystko. Pozostaje kwestia poziomu sportowego,którego śmiem twierdzić już w tym wieku nie podniesie.
-
Petrochemia Zgłoś komentarzniektórych spotkaniach wyglądała bardzo słabo, ale nie zawsze była to tylko wina Kusa - pozostali zawodnicy także popełniali w tym elemencie masę błędów i nie pomagali mu w centralnym sektorze boiska. BRAWO DLA WAS SF!!! Super obiektywny komentarz. Jesteście z siebie dumni?
-
wpm Zgłoś komentarzGierak potrafi w trzech akcjach pod rząd ofens zrobić. Kilka podań do przeciwników. Grał tragicznie. Jurkiewicz może dużo nie rzucał, ale chociaż nie miał takich głupich strat.