Rywalki MKS-u Selgros Lublin w LM: Larvik z polską strzelbą, rumuński gwiazdozbiór, przebudowane Metz
2. HCM Baia Mare (Rumunia)
Historyczny występ w najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek Starego Kontynentu skończył się dla Rumunek niepowodzeniem - zespół zajął bowiem ostatnie miejsce w grupie i już na pierwszym etapie odpadł z dalszej rywalizacji.
Wynik ten rozjuszył klubowych działaczy, którzy latem... zbudowali kompletnie nowy zespół! Do ekipy z okręgu Marmarosz przyszło aż 12 zawodniczek, w tym takie gwiazdy żeńskiego szczypiorniaka jak Valentina Elisei (CSM Cetate Devatrans), Camilla Herrem (Byasen Trondheim), Lois Abbingh (VFL Oldenburg) czy mistrzynie świata Barbara Arenhart i Alexandra Do Nascimento (obie Hypo Niederösterreich). Pozostałymi nabytkami są Ekaterina Davydenko (Lada Togilatti), Ksenia Makeeva (Dinamo Wołgograd), Elena Gjeorgjievska (Buducnost Podgorica), Liliya Artsiukhovich, Anastasiya Lobach (obie Zvezda Zvenigorod), Bianca Tiron oraz Yuliya Dumanska (obie CSU Neptun Constanta).
Szeregi mistrzyń Rumunii opuściło natomiast 10 szczypiornistek: Aneta Pirvut, Andrada Tomescu, Ana-Maria Tanasie (wszystkie SCM Craiova), Andrada Maior Pasca, Diana Puiu, Alexandra Ciunt (wszystkie HC Zalau), Oana Carmina Bondar (Corona Brasov) Renata Ghionea (destination unknown), Mihaela Babeanu (HCM Ramnicu Valcea) i Reka Tamas (Muresul Targu Mures).
Baia Mare pragnie iść w ślady Vardaru, który w minionym sezonie także dokonał spektakularnych transferów i zaowocowało to awansem do Final Four. - W zeszłym
roku zasmakowaliśmy po raz pierwszy Ligi Mistrzyń. Mamy silniejszy zespół, liczymy na długą podróż w tych rozgrywkach zwieńczoną turniejem finałowym - mówi w rozmowie z eurohandball.com menedżer rumuńskiej druzyny, Liviu Bala.
- Liczymy na lepszy wynik niż w ostatnim sezonie, choć już w fazie grupowej mamy do czynienia z bardzo silnymi rywalami, z których każdy jest mistrzem swojego kraju i ma długoletnią tradycję w LM - podkreśla trener Costica Buceschi.
Kadra HCM Baia Mare na sezon 2014/15
Bramkarki: Barbara Arenhart, Claudia Cetateanu, Paula Ungureanu, Yuliya Dumanska.
Rozgrywające: Eliza Buceschi, Ekaterina Davydenko, Melinda Geiger, Elena Gjeorgjievska, Luciana Marin, Ioana Oltean, Ibolya Szucs, Bianca Tiron.
Skrzydłowe: Valentina Neli Ardean Elisei, Alexandra Do Nascimento, Camilla Herrem, Adriana Nechita,
Obrotowe: Teodora Vartic, Anastasiya Lobach, Kseniya Makeeva, Timea Tatar.
-
Grzymisław Zgłoś komentarzVardaru nie powtórzy, F4 raczej poza zasięgiem, ale obawiam się, że za silny rywal. Natomiast Metz? Wielka niewiadoma, gruntowna zmiana składu, do tego na dużo młodszy, to jest zawsze inwestycja długoterminowa, raczej nie da się spodziewać natychmiastowego efektu. W starciu z Francuzkami upatruję szansy dla Lublina na 3-cią pozycję.