Sensacja w Lidze Europejskiej. MKS Zagłębie Lubin wyrzuciło za burtę obrończynie trofeum!

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Adrianna Górna
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Adrianna Górna

Zawodniczki Les Neptunes de Nantes nie obronią trofeum! Francuzki po sensacyjnej, domowej porażce z MKS Zagłębiem Lubin żegnają się z Ligą Europejską.

Ekipa z Francji z pewnością nie spodziewała się takiego scenariusza. Nie dość, że miała atut własnego boiska, to jeszcze mierzyła się z MKS Zagłębiem Lubin, które już wcześniej wiedziało, iż nie awansuje do kolejnej fazy Ligi Europejskiej.

Les Neptunes de Nantes, z Adrianną Płaczek w składzie, grało w niedzielę o wszystko i... sensacyjnie przegrało z osłabionym mistrzem Polski! Bramkarka francuskiego klubu nie miała dobrego dnia. Obroniła tylko 3 piłki na 19 rzutów.

W samych superlatywach wypowiadać się można za to o Monice Maliczkiewicz, która mocno przyczyniła się do wygranej ekipy z Dolnego Śląska. Golkiperka drużyny ze stolicy polskiej miedzi wyłapała aż 16 rzutów, co dawało jej na koniec świetną, 40-procentową skuteczność.

W ataku brylowała z kolei Emilia Galińska, która regularnie nękała rywalki kąśliwym rzutem z dystansu. Nie zawodziły także skrzydłowe, a do tego dobrze wyglądała również współpraca z Patrycją Nogą, grającą na pozycji obrotowej. Gra lubinianek naprawdę mogła się podobać.

MKS Zagłębie Lubin wykazało się niesamowitą determinacją i wolą walki. Mistrzynie Polski były skazywane na pożarcie, a tymczasem dopięły swego i w świetnym stylu pożegnały się z Ligą Europejską.

Zawodniczki Bożeny Karkut pokonały obrończynie trofeum i... wyrzuciły je przy okazji za burtę. Z grupy B do ćwierćfinału rozgrywek awansowały tym samym SG BBM Bietigheim i CS Minaur Baia Mare.

Les Neptunes de Nantes - MKS Zagłębie Lubin 27:28 (12:14)

Nantes: Płaczek, Andre - Hagman 10, Loquay 2, Stromberg 1, Finstad 3, Nielsen , Ardouin 1, Ahanda , Kpodar 4, Vaxes 4, Mitrović 2, Dapina, Perrot, Mathon.

Zagłębie: Maliczkiewicz 1, Wąż - Łabuda 3, Grzyb 3, Hartman, Górna 2, Miłek, Galińska 8, Zawistowska 1, Kochaniak-Sala 3, Matieli 3, Noga 4.

Czytaj więcej:
---> Szykuje się szybki powrót do gry jednej z liderek
---> To byłaby prawdziwa bomba dla kadry! Jest zielone światło

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy NBA skradł show!

Źródło artykułu: