Podsumowanie 1. kolejki ekstraklasy kobiet

W oczekiwaniu na niespodzianki

Na dobry początek zajmijmy się starciem beniaminków. W bieżącym sezonie na miano ligowych nowicjuszy doczekały się KSS Kielce, SPR Olkusz oraz AZS AWF Wrocław. Swą wyższość w pojedynku dwóch pierwszych z wymienionych udowodniły olkuszanki, które mogą stać się "czarnym koniem" rozgrywek, zdolnym do urywania punktów drużynom wyżej notowanym. Takiego zaskoczenia nie sprawił chorzowski Ruch, który rywalkom z Lubina zagrażał ledwo ponad kwadrans. - Do dwudziestej minuty Ruch postawił nam trudne warunki, jednak z biegiem czasu dziewczyny wskoczyły na właściwy tor i spotkanie zakończyło się naszą pewną wygraną - podsumowała opiekunka Zagłębia, Bożena Karkut.

W proch i pył rozbita została siódemka z Jeleniej Góry, w tym sezonie występująca jako KPR. Podopieczne Zdzisława Wąsa przegrały aż 16 trafieniami, a wielce udane zawody w barwach Piotrcovii rozegrała Kinga Polenz.

Nieco zawiodła Zgoda Ruda Śląska. Zespół z Bielszowic uległ - i to dość wyraźnie - Vistal Łączpolowi Gdynia. Niewykluczone zresztą, że dobrze dysponowane zawodniczki z Pomorza włączą się w walkę o mistrzostwo. Ale przecież (w tym miejscu drobna dygresja) ta walka od lat przypomina walkę z wiatrakami. Wróć - z SPR Lublin. Nasz rodzimy hegemon także tym razem znów dał dowód swojej siły i zmiażdżył Politechnikę z Koszalina. Nie ma mocnych? Tych, którzy uważają, że lublinianki są "towarem przereklamowanym", odsyłamy do rubryki "liczba kolejki".

Jeszcze słowo o beniaminku z Wrocławia, który swój inaugurujący mecz na najwyższym szczeblu rozegrał w niedzielę. Choć piłkarki ręczne z Dolnego Śląska długo walczyły ze Startem Elbląg jak równy z równym - uległy. Ale jak mawiają: pierwsze koty za płoty...

Co czeka nas w najbliższy weekend? Ligowa karuzela zaczyna się rozkręcać, toteż emocje mogą (a nawet powinny) być spore. Największych można oczekiwać w Piotrkowie Trybunalskim. To właśnie do tego miasta przyjedzie Vistal Łączpol, który z pewnością na wywiezienie punktów z obcego terenu - nawet tak specyficznego - stać. W Kielcach spotkają się ekipy, które zechcą powetować sobie straty z pierwszej kolejki, mianowicie KSS i Zgoda. Interesująco powinno być też w Elblągu i Koszalinie.

Niespodzianki? Choć to dopiero początek sezonu, są mile widziane, bo na pewno dodadzą naszej ligowej szarzyźnie kolorytu. Czekamy z niecierpliwością!

Komplet wyników 1.kolejki ekstraklasy kobiet:

SPR Olkusz - KSS Kielce 26:17 (11:7)

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 34:24 (19:14)

KPR Jelenia Góra - Piotrcovia 22:38 (13:18)

Zgoda Ruda Śląska - Vistal Łączpol Gdynia 23:31 (12:15)

SPR Lublin - Politechnika Koszalińska 41:24 (16:12)

AZS AWF Wrocław - Start Elbląg 23:31 (16:15)

Liczba kolejki:

32 - od tylu spotkań SPR Lublin jest drużyną niepokonaną. Ostatni raz lublinianki - jeszcze jako SPR Safo - przegrały 10 maja 2008 roku w Gdańsku, podczas finałowego meczu fazy play-off z Dableksem AZS AWFiS.

Ligowe wahania:

W GÓRĘ

Kinga Polenz - autorka 10 bramek w spotkaniu piotrkowianek z KPR Jelenia Góra. Rozgrywająca pogrążyła rywalki i udanie weszła w nowy sezon. Zapowiada się kolejna w dorobku korona najlepszej snajperki ekstraklasy.

W DÓŁ

KSS Kielce - porażka na inaugurację dla beniaminka nie jest niczym wstydliwym ani przerażającym. Chyba, że przegrywa się z innym beniaminkiem. Mając w perspektywie mecze z zespołami z Lublina, Koszalina i Lubina, kibice KSS mają się czego obawiać…

Tabela po 1. kolejce rozgrywek:

Tabela Ekstraklasy Kobiet

Zestaw par w 2. kolejce (12/13.09.):

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Vistal Łaczpol Gdynia (NASZ TYP: 1)

KSS Kielce - Zgoda Ruda Śląska (2)

Ruch Chorzów - SPR Olkusz (1)

Politechnika Koszalińska - Zagłębie Lubin (2)

Start Elbląg - SPR Lublin (2)

KPR Jelenia Góra - AZS AWF Wrocław (2)