Reprezentant Polski od roku związany jest z Vardarem Skopje. Dwukrotni zwycięzcy Ligi Mistrzów ściągnęli Patryka Walczaka z niemieckiego drugoligowca TuS N-Luebbecke, w dodatku po sezonie, w którym obrotowy grał mniej niż w poprzednich latach.
Choć jego transfer był niespodzianką, to Polak nie zawiódł zaufania szefostwa Vardaru i klub skorzystał z zawartej w kontrakcie opcji przedłużenia umowy o kolejny rok. Walczak jest wykorzystywany w obronie i ataku, rzucił 11 bramek w Lidze Mistrzów, najwięcej (czterokrotnie) pokonał bramkarzy Picku Szeged.
Do tej pory Walczak był jednym z trzech obrotowych w zespole oprócz kapitana i symbolu Vardaru Stojancze Stoiłowa i Rosjanina Glieba Kałarasza.
Najlepszy macedoński zespół przyszykował już wzmocnienia na sezon 2020/21. Do Skopje przeniosą się wielokrotny reprezentant Hiszpanii Eduardo Gurbindo, Serb Darko Djukić i Chorwat Ante Kuduz. Według naszych informacji, Walczak może spotkać w szatni rodaka. Z Vardarem łączony jest lewoskrzydłowy reprezentacji Jan Czuwara, który odejdzie z Górnika Zabrze.
ZOBACZ:
Walther zabrał głos. "To szok"
Wisła złożyła protest ws. Dujszebajewa
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"