40-latek to najlepszy strzelec w historii piłki reprezentacyjnej. Gudjon Valur Sigurdsson grał w THW Kiel, Barcelonie, Rhein-Neckar Loewen, a ostatnio w PSG, z którym pożegnał się pod koniec kwietnia. Legendarny lewoskrzydłowy uznał, że zakończy bogatą karierę zawodniczą.
Islandczyk nie zrobi sobie przerwy od piłki ręcznej. Zamiast tego, rzuci się w wir pracy w 2. Bundeslidze. Sigurdsson poprowadzi VfL Gummersbach, czyli zespół, w którym występował w latach 2005-08.
VfL to jeden z najbardziej utytułowanych niemieckich klubów. 12 razy sięgał po mistrzostwo kraju (ostatnio w 1991 roku), ale od kilku lat balansował na granicy spadku z Bundesligi. Z elitą pożegnał się w 2019 roku. Pomimo ambitnych planów powrotu, VfL nie zdołało wywalczyć awansu.
ZOBACZ: Duże transfery portugalskiego klubu
ZOBACZ: Duże wyróżnienie dla Polki
ZOBACZ WIDEO: Wenta o sytuacji piłki ręcznej w obliczu koronawirusa. "Przesunięcie rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwe"