MŚ 2021. Krzywdząca decyzja EHF. ZPRP składa protest

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Andrzej Kraśnicki
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Andrzej Kraśnicki

Związek Piłki Ręcznej w Polsce nie godzi się z decyzją EHF. Europejska federacja odebrała Polakom szansę na awans do mistrzostw świata, odwołując eliminacje i rozdając awanse na podstawie wyników mistrzostw Europy 2020.

Polacy zajęli 21. miejsce podczas mistrzostw Europy i nie załapali się do grona zespołów, które w związku z pandemią koronawirusa awansowały do MŚ 2021. Ponad pół roku przed turniejem odwołano prekwalifikacyjne spotkania z Litwinami i mecze rundy głównej z Białorusinami. Rywale pozostawali w zasięgu polskich szczypiornistów.

Po czterech dniach od publikacji do decyzji EHF odniósł się ZPRP. W liście do szefa europejskiej piłki ręcznej Michaela Wiederera prezes Andrzej Kraśnicki protestuje przeciwko przyjętemu rozwiązaniu.

- Zdajemy sobie sprawę, że pandemia COVID 19 wymusza zmiany kalendarza sportowych wydarzeń, nie mniej jednak decyzja EHF jest zaskakująca z kilku powodów: zapadła arbitralnie, nie była konsultowana z Narodowymi Federacjami Piłki Ręcznej, nie uwzględnia ryzyk i strat - także finansowych, rozwojowych i wizerunkowych - jakie determinuje w danym kraju, generuje negatywne skutki w dalszej przyszłości, jest niesprawiedliwa i odbiera równe szanse wszystkim.

ZOBACZ WIDEO: Wenta o sytuacji piłki ręcznej w obliczu koronawirusa. "Przesunięcie rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwe"

- Straciliśmy nie tylko możliwość walki w finałowym turnieju MŚ 2021, ale też możliwość rozegrania czterech bardzo ważnych meczów o stawkę - z Litwą i Białorusią - co dla naszej kadry narodowej, polskich kibiców oraz sponsorów i partnerów było niezwykle ważne.

- Po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro 2016 podjęliśmy radykalne kroki wymiany kadr. Transformacja i zmiana pokoleniowa zaczęła przynosić pierwsze pozytywne rezultaty na ostatnich Mistrzostwach Europy seniorów. Nowa reprezentacja Polski rozwija swój poziom i walczy o powrót do sportowej czołówki. Ograniczenie jej możliwości dalszego rozwoju jest szkodliwe i demobilizujące.

ZPRP zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt. W 2023 roku Polska razem ze Szwecją będzie gospodarzem Mistrzostw Świata 2023. Pozbawienie Polski możliwości udziału w Mistrzostwach Świata 2021 znacząco uniemożliwia promocję piłki ręcznej i Mistrzostw Świata 2023 w Polsce już teraz.

Polska jednocześnie stara się też o przyznanie "dzikiej karty" od IHF, umożliwiającej występ w turnieju.

ZOBACZ: EHF wypłaci niskie rekompensaty dla VIVE i Wisły
ZOBACZ: Zawodnik Barcelony w Płocku

Komentarze (9)
avatar
WISŁA1947
29.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za długi wobec zawodników powinny być punkty ujemne. Jak się nie umie zarządzać klubem to należy się przerzucić na hodowlę jedwabników. Nie wskazuję palcem ale skoro już ZPRP tak się uaktywniło Czytaj całość
avatar
holger
29.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaka pozytywna gra na ME.Chyba Pan prezes oglądał inny turniej.21 miejsce to pozytyw? 
avatar
jerseyus
28.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Protest pomyślany jako dodatkowa presja w sprawie dzikiej karty. A nuż się uda. 
robcio 2450
28.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dostaniemy ,,Dziką Karte,, zobaczycie 
avatar
Złoty Bogdan
28.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Związek to niech lepiej odda mistrzostwo tym co "się należy", a które zabrał i niesprawiedliwie przyznał przy zielonym stoliku komu innemu :)