PGNiG Superliga: mecz bramkarzy w Lubinie. Hajerskie derby dla Górnika Zabrze

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Zdjęcie z meczu MKS Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Zdjęcie z meczu MKS Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze

MKS Zagłębie Lubin przegrało u siebie z wyżej notowanym Górnikiem Zabrze, ale po walce. W obu ekipach bardzo dobre występy mają za sobą bramkarze - Marcin Schodowski i Jakub Skrzyniarz.

Drużyna Marcina Lijewskiego przyjechała na Dolny Śląsk z zamiarem zrehabilitowania się za ostatnią porażkę z Gwardią Opole, ale wygrana w niedzielę nie przyszła wcale łatwo. Zaczęło się od mizernej skuteczności i błędów w ofensywie, które regularnie wykorzystywała ekipa gospodarzy. Po celnych trafieniach Jakuba Bogacza i Marka Marciniaka MKS Zagłębie Lubin prowadziło u siebie już sześć do dwóch, a do tego długo nie dawało się przełamać.

Po upływie pierwszego kwadransa sprawy w swoje ręce wziął Łukasz Gogola i gra przyjezdnych w końcu ruszyła (9:7 w 17'). Później znakomity fragment zaliczył Jan Czuwara, który pomógł objąć zabrzanom pierwsze prowadzenie w meczu. MKS Zagłębie Lubin zanotowało dziesięciominutowy przestój w ofensywie i na przerwę zeszło z jedną bramką straty do przeciwników.

Tuż po zmianie stron straty podopiecznych Jarosława Hipnera wzrosły do czterech bramek (12:16 w 35'), a w końcówce rywalizacji, po tym, jak rozrzucał się Krystian Bondzior, już do siedmiu. Drużyna ze stolicy polskiej miedzi starała się wyszarpać korzystny wynik, ale popełniła w tym starciu zdecydowanie za dużo błędów, żeby myśleć o sukcesie. Dało się zauważyć w grze brak kontuzjowanego Macieja Tokaja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Na uwagę zasługuje jednak bardzo dobra postawa Marcina Schodowskiego, który zanotował w niedzielę aż czternaście skutecznych interwencji. Znakomity występ ma za sobą także golkiper Górnika Zabrze - Jakub Skrzyniarz, broniący w Lubinie z 41-procentową skutecznością.

Kolejnym rywalem miedziowej siódemki będzie Sandra Spa Pogoń Szczecin, która musiała ostatnio uznać wyższość Energi MKS Kalisz. Zawodnicy Górnika Zabrze w następnym meczu zagrają o komplet punktów z Grupą Azoty Tarnów.

MKS Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 20:26 (11:12)

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Wiącek - Stankiewicz 3, Bysiak, Pawlaczyk, Gębala 2, Duszyński, Pietruszko 1, Marciniak 3, Hajnos 2, Bogacz 5, Kupiec, Adamski, Drobiecki 1, Czyczykało 3. 
Karne: 1/3
Kary: 10 min.

Górnik: Kazimier, Galia, Skrzyniarz - Bondzior 2, Daćko 3, Bis, Tomczak 3, Łyżwa 3, Sluijters 3, Czuwara 4, Buszkow 3, Gogola 4, Kondratiuk 1, Dudkowski, Krawczyk, Adamuszek.
Karne: 2/2
Kary: 12 min.

Sędziowie: Andrzej Gratunik - Mariusz Wołowicz

---> THW Kiel zabiega o wicemistrza świata. Poważna kontuzja reprezentanta Niemiec
---> PGNiG Superliga: Porażka Pogoni Szczecin po festiwalu błędów

Źródło artykułu: