PGNiG Superliga. Mecz bramkarzy dla Górnika Zabrze. Stal Mielec wciąż bez przełomu

Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: piłkarze ręczni NMC Górnika Zabrze
Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: piłkarze ręczni NMC Górnika Zabrze

Martin Galia i Goran Andjelić byli głównymi postaciami starcia Górnika Zabrze ze Stalą Mielec. Ten pierwszy poprowadził swój zespół do zwycięstwa 30:22.

Golkiperzy od początku trzymali wysoki poziom. Goran Andjelić przez długie minuty nie pozwalał Górnikowi zbudować przewagi. Co więcej, Stal nawet prowadziła przed przerwą 10:8. Wystarczył niewielki przestój w drugiej połowie i zabrzanie zbudowali bezpieczną przewagę. Duża w tym zasługa Martina Galii, który odbił 16 piłek przy świetnej skuteczności 42 proc.

ZOBACZ: Siódemka 11. serii gier w Superlidze

Z takim zabezpieczeniem w bramce trudno byłoby przegrać ze Stalą, pomimo że Bartosz Wojdak i Dzianis Wołyncew starali się złamać rywali. Siłą Górnika w ataku byli Krzysztof Łyżwa i Szymon Sićko, po serii dobrych występów nieco gorzej nastawiony celownik miał Marek Daćko, ale zwycięstwo nie było raczej zagrożone.

Stal, choć miała przebłyski, nadal zamyka tabelę z aż 11 porażkami na koncie. Górnicy mogą w spokoju szykować się na rewanż w Pucharze EHF z Magdeburgiem, szanse na awans bliskie zeru, bo Gladiatorzy rozwiali wątpliwości w Zabrzu (37:25).

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]


ZOBACZ: Superliga nie traci na popularności

NMC Górnik Zabrze - SPR Stal Mielec 30:22 (15:14)

Górnik: Galia (16/38 - 42 proc.) - Sićko 5, Bondzior 4, Łyżwa 4, Kondratiuk 3/3, Tomczak 3/3, Daćko 3, Sluijters 2/2, Czuwara 2, Bis 1, Gliński 1, Buszkow 1, Tatarincew, Pawelec
Karne: 5/6
Kary: 8 min. (Bis - 4 min., Łyżwa, Sićko - po 2 min.)

Stal: Andjelić (13/40 - 33 proc.), Wiśniewski (0/1) - Wojdak 6, Wołyncew 5/5, Kornecki 4, Wilk 4, Krępa 2, Grzegorek 1, Dudka, Skuciński, Olszewski, Chodara, Kozioł, Krupa, Jędrzejewski
Karne: 5/5
Kary: 6 min. (Kornecki, Grzegorek, Olszewski)

Komentarze (0)