Lewoskrzydłowa Sobiech zaczęła sezon w niemieckiej Bundeslidze od 12 bramek (więcej tutaj). Niektórzy mogli sądzić, że trudno będzie taki wyczyn powtórzyć. Tymczasem minęły już 3 kolejki, a zawodniczka stanęła na czele klasyfikacji najskuteczniejszych w całej lidze. Jej obecny bilans celnych rzutów to 28, z czego 11 padło po dobrze wykonanych karnych (100 proc. skuteczności).
W 2. serii gier Borussia Dortmund podejmowała Bensheim. Konto reprezentantki Polski wzbogaciło się o kolejne 9 trafień. "Najgorzej" Sobiech poszło w ostatnim występie przeciwko wicemistrzowi Niemiec, Thueringer. Klub z Dortmundu dość niespodziewanie wygrał ten mecz 26:25. Decydującą o zwycięstwie bramkę polska skrzydłowa zdobyła na 7 sekund przed końcem rywalizacji.
Zobacz kogo wyróżniły WP SportoweFakty w Superlidze Kobiet. Czytaj więcej!
Kapitalne występy odnotowała druga reprezentantka naszego kraju w Brest Bretagne HB. Mowa o Monice Kobylińskiej, która na co dzień gra we Francji. Już dwukrotnie znajdowała się w najlepszej siódemce ligi (w kolejkach nr 3 i 4). Jej drużyna kroczy zaś od zwycięstwa do zwycięstwa. W żadnym z 6 spotkań nie straciła nawet jednego punktu. Najtrudniej było przeciwko wicemistrzowi, Nice, gdzie skończyło się minimalnym, ale jednak triumfem (23:22).
Skuteczność prawej rozgrywającej od startu rozgrywek wynosi obecnie ponad 70 proc. Piłkę w siatce rywalek umieszczała już 19-krotnie na 27 prób. To bardzo dobre wieści dla kadry szczypiornistek, które pod wodzą nowego szkoleniowca, Norwega Arne Senstada, już w środę (25 września) rozpoczną rywalizację w grupie siódmej w eliminacjach do mistrzostw Europy. W Kwidzynie zagramy z Wyspami Owczymi. Początek spotkania o godzinie 20:30.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Karol Zalewski rozpętał burzę. Tomasz Majewski odpowiada
Czy Sobiech i Kobylińska przeniosą swoją skuteczność także na grę w reprezentacji Polski? 
