O wspólnej kandydaturze informowaliśmy już wiele razy. Szanse na organizacje wydawały się naprawdę spore, zwłaszcza że przez kilka miesięcy propozycja Polaków, Słowaków i Czechów była jedyną oficjalną. Zgłoszenie zapowiadali Niemcy, Holendrzy i Szwajcarzy, ale tylko Helweci postanowili aplikować w konkursie.
O ME 2024 kobiet starają się też Rosjanie, Węgrzy i Austriacy. Obecnie wysłano pięć kandydatur, ale niewykluczone, że Austriacy, Madziarzy i Szwajcarzy razem zorganizują zmagania.
Termin zgłoszeń mija na początku lipca.
Przed rokiem wiceprezes ZPRP Bogdan Sojkin mówił, że najbardziej prawdopodobne lokalizacje spotkań po naszej stronie granicy to Wrocław, Lubin, Katowice czy Gliwice (ZOBACZ).
Polacy stara się także o organizację ME 2026 mężczyzn razem z Białorusią i Litwą (CZYTAJ).
[color=black]ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem
[/color]