Manolo Cadenas nie dla Azotów? Kolejna oferta dla szkoleniowca

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Manolo Cadenas
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Manolo Cadenas

Rośnie grono zainteresowanych usługami Manolo Cadenasa. Do Azotów Puławy oraz Ademar Leon dołączyło właśnie francuskie Chartres.

Po zwolnieniu z Mieszkowa Brześć wydawało się, że doświadczony Hiszpan skupi się na prowadzeniu reprezentacji Argentyny. Manolo Cadenas nie może jednak narzekać na brak innych ofert. Byłego trenera Orlen Wisły Płock na swojej ławce chętnie widziałyby KS Azoty Puławy oraz Abanca Ademar Leon (więcej o ofercie z Leon możesz dowiedzieć się TUTAJ). Do tego grona dołączył właśnie kolejny zespół.

Mowa o francuskim Chartres Metropole. Występujący obecnie na drugim poziomie rozgrywkowym klub zapewnił sobie awans do LNH. W związku z tym, władze zamierzają poczynić istotne wzmocnienia. Jednym z nich ma być zmiana szkoleniowca - odchodzącego Jerome'a Delarue miałby zastąpić właśnie Cadenas. Informację tę zgodnie potwierdziły hiszpańskie oraz francuskie media.

Sam zainteresowany miał jeszcze nie odpowiedzieć na propozycję Francuzów. Tamtejsi dziennikarze przekonują jednak, że 64-latek nie zamyka sobie drogi do kraju nad Sekwaną i rozważy ofertę.

Decyzję szkoleniowca powinniśmy poznać już niebawem. Priorytet w rozmowach ma drużyna z Puław. Cadenas ma spotkać się pod koniec tygodnia z władzami Azotów, żeby omówić szczegóły współpracy. Na efekty spotkania czeka już Ademar, które odpowiedź ma uzyskać w drugiej kolejności. Hiszpanie są tak zdeterminowani, że postanowili przebić ofertę polskiego klubu - według miejscowej prasy mieli zaproponować długofalowy projekt oraz kontrakt dłuższy niż na 3 lata.
Duże zmiany w Piekarach Śląskich - zobacz!

ZOBACZ WIDEO Liverpool największym przegranym w Premier League. "Taka ilość punktów tylko dwa razy w historii nie dawała mistrzostwa"

 

Komentarze (0)