Ekipie z Dolnego Śląska mocy na wyrównaną walkę z Energą AZS Koszalin starczyło tylko na niespełna dwadzieścia minut. Później na parkiecie rządziły już tylko zawodniczki trener Anity Unijat, które znacząco poprawiły się w obronie i mogły ruszyć na bramkę rywalek z szybkim atakiem. W drugim kwadransie w ofensywie "odpaliła" szczególnie Tamara Smbatian.
Rozgrywająca z Ukrainy w pierwszej części spotkania zapisała na swoim koncie kilka asyst i sześć celnych trafień, a po zmianie stron dołożyła do swojego dorobku jeszcze trzy bramki. W drugiej połowie błyszczała za to Dominika Han, która nie myliła się w kontratakach i utrzymywała dobrą skuteczność przy rzutach z lewego skrzydła (14:20 w 40').
Kobierzyczanki nie miały w środę argumentów, aby zagrozić drużynie gości. Nieźle wyglądała gra z kołem, na przebój starały się iść z piłką Beata Skalska i Aleksandra Kucharska, ale w bramce czuwała bardzo dobrze dysponowana Izabela Prudzienica (18:27 w 52'), która podobnie jak Tamara Smbatian i Dominika Han miała swój udział w awansie do najlepszej czwórki Pucharu Polski.
Energa AZS Koszalin o finał zagra z Pogonią Szczecin, a drugą parę półfinałową utworzą MKS Perła Lublin i Metraco Zagłębie Lubin. Piłkarkom ręcznym KPR Gminy Kobierzyce pozostaje już tylko walka o jak najlepsze miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet, a w tych rozgrywkach idzie im naprawdę dobrze. Szczypiornistki Edyty Majdzińskiej plasują się obecnie na czwartej pozycji w ligowej stawce i postarają się jeszcze namieszać.
Puchar Polski:
KPR Gminy Kobierzyce - Energa AZS Koszalin 22:33 (10:17)
KPR: Lis, Ciesiółka - Koprowska 5, Kucharska 5, Skalska 4, Michalak 3, Dąbrowska 2, Wesołowska 1, Ilnicka, Kaźmierska, Kozioł, Kuriata, Wiertelak.
Karne: 5/9.
Kary: 8 min.
Energa AZS: Prudzienica - Smbatian 9, Han 8, Mazurek 3, Michałów 3, Borysławska 2, Nowicka 2, Rycharska 2, Kaczanowska 1, Striukowa 1, Tomczyk 1, Wołownyk 1, Urbaniak.
Karne: 5/6.
Kary: 6 min.
Sędziowie: Michał Fabryczny - Jakub Rawicki.
Czytaj także:
---> Puchar Polski: "święta wojna". To będzie emocjonujący półfinał
---> Kinga Grzyb: Trzeba nauczyć się wygrywania
ZOBACZ WIDEO Jaka będzie przyszłość Horngachera? "Trener już zdecydował"
Kto zdobędzie Puchar Polski? 
