MŚ 2019: znakomity Jose de Toledo. Najlepszy wynik Brazylijczyków w historii

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Jörg Schüler / Na zdjęciu: Jose Guilherme de Toledo
Getty Images / Jörg Schüler / Na zdjęciu: Jose Guilherme de Toledo
zdjęcie autora artykułu

Rozgrywający Wisły Płock Jose de Toledo ponownie w roli lidera, a Brazylijczycy z czwartym triumfem nad Europejczykami podczas MŚ. Na zakończenie fazy grupowej pokonali Islandczyków 32:29 i już na pewno poprawili swój najlepszy wynik w historii.

Brazylijczycy to objawienie mistrzostw, zostawili po sobie świetne wrażenie. W pierwszej fazie grupowej pokonali Serbów i Rosjan, do samego końca naciskali Francuzów. W kolejnej rundzie obnażyli Chorwatów i poradzili sobie z Islandczykami. Przede wszystkim ich spotkania oglądało się z przyjemnością, byli powiewem świeżości w skostniałej czołówce.

Znowu gra Brazylijczyków opierała się na Jose Guilherme de Toledo i Haniel Langaro. Duet bocznych rozgrywających rzucił ponad połowę goli. De Toledo świetnie wszedł w mecz, szybko zaaplikował cztery bramki. Potem skupił się na dogrywaniu do kolegów, sam uaktywnił się w wyrównanej końcówce. Dwa razy trafił z trudnych pozycji, może w niektórych rzutach ponosiła go fantazja, ale bilans 8/14 jest więcej niż przyzwoity. Bardzo dobrze (ponownie) wyglądał też Langaro, który nie wchodził w starcia z obrońca i bombardował z daleka. W decydujących momentach piłki odbijał Leonardo Tercariol i zatrzymał osłabionych Islandczyków, grających bez Arona Palmarssona i Arnora Throra Gunnarssona.

Po ostatnim zwycięstwie wiadomo, że Canarinhos na pewno skończą turniej w pierwszej dziesiątce. Do tej pory na MŚ nie byli wyżej niż na 13. miejscu. W teorii mogą jeszcze raz wyjść na parkiet i powalczyć nawet o siódmą lokatę, gwarantującą udział w kwalifikacjach olimpijskich. Warunki są jednak dwa - zwycięstwo Hiszpanów z pewnymi awansu Niemcami i porażka Chorwatów z Francuzami.

ZOBACZ WIDEO Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse

Co do Islandczyków, to w następnych turniejach trzeba o nich pamiętać. Znaczna część zespołu dopiero wchodzi do wielkiej piłki ręcznej, Omar Ingi Magnusson czy Elvar Orn Jonsson to kandydaci na gwiazdy europejskiego formatu.

Kolejnym zaskoczeniem mistrzostw okazali się Egipcjanie. Pod wodza Davida Davisa zrobili postęp i po raz pierwszy od 2001 roku weszli do dziesiątki, ich pozycja zależy od meczu Węgrów z Norwegami. Na zakończenie wysoko pokonali Tunezyjczyków 30:23. Za dwa lata, na własnych parkietach, mogą namieszać.

MŚ 2019, grupa I:

Brazylia - Islandia 32:29 (15:15)

Brazylia: Almeida (4/17 - 24 proc.), Tercariol (7/22 - 32 proc.) - H. Teixeira 2, Valadao, de Toledo 8, Thiagus, Pozzer 4, Borges 4, Chiuffa 2, V. Teixeira 2, Ponciano, Novais, Langaro 9, Hackbarth 2/1, Rodrigues Karne: 1/2 Kary: 6 min. (Ponciano - 4 min., Borges - 2 min.)

Islandia: Bjrogvinsson (1/8 - 13 proc.), Gustavsson 1 (8/33 - 24 proc.) - Elisson 3, Sigurmansson 2, Gislason, Gudmundsson , Magnusson 6/5, Kristjansson 2, Arnarsson 2, Gudjonsson 3, Gustafsson 1, Thrastarson, Jonsson 7, Einarsson Karne: 5/7 Kary: 4 min. (Gustafsson, Gudmundsson - po 2 min.)

Miejsce Drużyna Mecze Bramki Punkty
1 Niemcy 5136:1169
2 Francja 5133:1227
3 Chorwacja 5124:1176
4 Hiszpania 5147:1364
5 Brazylia 5128:1494
6 Islandia 5122:1500

MŚ 2019, grupa II:

Tunezja - Egipt 23:30 (10:15)

Tunezja: Missaoui (1/10 - 10 proc.), Bedoui (8/28 - 29 proc.) - Majdoub, Alouini, Hosni 1, Haj Youssef, Maaref, Sanai 5, Boughanmi 6, Soussi 2, Jaballah 1, Bacha 1,  Chouiref 3, Jazziri 2, Ben Abdellah 2

Egipt: Hendawy (13/33 - 39 proc.), El-Tayar (1/3 - 33 proc.) - Omar 7, Eissa 1, Khairy 2, Nawar, Abdou, El-Wakil, El-Deraa 1, El-Ahmar 6, Shebib 4, Zeinelabedin 4, Sanad 3, El-Masry, Abdelrahim 2

Miejsce Drużyna Mecze Bramki Punkty
1 Dania 5146:11710
2 Norwegia 5157:1358
3 Szwecja 5148:1376
4 Egipt 5132:1383
5 Węgry 5134:1443
6 Tunezja 5113:1610
Źródło artykułu: