1 
- Rywal zza miedzy dobrze znany i jak zwykle dobrze zmotywowany, bo skoro gra z sąsiadem, a jest niżej w ligowej stawce, to będzie robić wszystko, żeby u siebie punkty zdobyć - przyznała szkoleniowiec Bożena Karkut. Metraco Zagłębie Lubin to aktualny lider i jedyna drużyna w PGNiG Superlidze Kobiet, która nie zaznała w tym sezonie jeszcze goryczy porażki. KPR Gminy Kobierzyce chce to zmienić.
- Zawodniczki trener Edyty Majdzińskiej już w tamtym roku pokazały, że z faworytem grać i wygrywać potrafią. Kobierzyce to teren, gdzie ciężko gra się każdej drużynie i na pewno nie czeka nas łatwe spotkanie, ale jak chcemy utrzymać fotel lidera i być w miarę spokojne, musimy tam wygrać - dodała trenerka wicemistrzyń.
Ekipa spod Wrocławia w tej edycji rozgrywek w starciach z czołówką jeszcze nie zapunktowała, ale im dalej w las, powinno być ciekawiej. Kobierzyczanki z MKS Perłą Lublin i Pogonią Szczecin w pierwszej rundzie przegrały po bardzo wyrównanych starciach. - Z tym zespołem gra nam się ciężko, ale mimo tego, że gramy na wyjeździe, mam nadzieję, że narzucimy rywalkom swój styl i odniesiemy zwycięstwo - dodała skrzydłowa Miedziowych, Małgorzata Trawczyńska.
Zanim na parkiet wybiegną KPR Gminy Kobierzyce i Metraco Zagłębie Lubin, UKS PCM Kościerzyna podejmie EKS Start Elbląg. Drużyna z Kaszub wciąż czeka na pierwsze punkty w sezonie, ale niewykluczone, że z czasem będzie lepiej. Nieoficjalnie mówi się, że po rozpadzie Arki Gdynia do klubu dołączą Aleksandra Dorsz oraz Kinga Gutkowska.
ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot w nowej roli. Został wydawcą WP SportoweFakty
W sobotę dojdzie także do rywalizacji dwóch bardzo młodych, ale ambitnych i walecznych zespołów. Celująca w "szóstkę" Korona Handball Kielce przed własną publicznością zmierzy się z Ruchem Chorzów, który zajmuje obecnie przedostatnie miejsce w ligowej stawce.
Sobota w PGNiG Superlidze Kobiet:
UKS PCM Kościerzyna - EKS Start Elbląg / 10.11, godz. 15:00
Korona Handball Kielce - KPR Ruch Chorzów / 10.11, godz. 17:00
KPR Gminy Kobierzyce - Metraco Zagłębie Lubin / 10.11, godz. 17:00
Kto wygra derby Dolnego Śląska? 
