Ostatnią kolejką wstrząsnęły nie tyle wyniki, skądinąd niektóre naprawdę ciekawe, co sytuacja jednego z bardziej utytułowanych klubów w polskiej PGNiG Superlidze Kobiet, mistrza Polski w sezonach 2011/2012 oraz 2016/2017. Arka stanęła na skraju przepaści. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Jak na razie chwyta się, czego tylko może. Pytanie tylko, jak długa będzie lina i ile wytrzyma?
U byłych zawodniczek czara goryczy dawno się przelała. Nie widząc dla siebie pozytywnego rozwiązania, napisały dramatyczny w wymowie list, który skierowały do ministerstwa sportu. Odpowiedzi jak dotąd brak. Te obecne podjęły się z kolei działań ratowniczych. Zorganizowały oficjalną zbiórkę pieniędzy. Kwota ma zostać spożytkowana na przedłużenie licencji. Przed startem sezonu klub z Gdyni otrzymał ją tylko warunkowo. Pomoc zaoferowały władze miasta, ale tutaj sytuacja nie jest już tak jednoznaczna. Arka musi uzyskać prawo dalszej gry. Potrzeba tylko albo aż 30 tys. złotych. Taka okrągła "sumka" musi wpłynąć do związku do końca października.
Sprawy finansowe odbiły się na postawie zawodniczek w bardzo ważnym dla nich spotkaniu. Kinga Gutkowska dwoiła się i troiła, dołożyła aż 9 bramek, ale to nie pomogło. Już w 40. minucie gdynianki straciły Katarzynę Kołodziejską. Skrzydłowa otrzymała czerwoną kartkę z gradacji kar. To był niczym gwóźdź do trumny. 5 ciosów okazało się nokautujących. Arka spadła na przedostatnie miejsce w rozgrywkach. Nieszczęść nie ma końca.
Ciekawie było w Piotrkowie Tryb. Jeszcze do 54. minuty wynik brzmiał 22:22. Lider tabeli miał problem. Miedziowe i tym razem wyszły z niego obronną ręką. Chłodną głowę zachowała Małgorzata Trawczyńska. To właśnie ona postawiła kropkę nad i. Lubinianki nie mogą jednak spokojnie spać. Aż trzy drużyny depczą im wyraźnie po piętach. Coraz mocniej odstawać zaczynają kobierzyczanki, które nie sprostały obecnym mistrzyniom Polski z Lublina. Blisko 2 tys. ludzi obejrzało jednak ciekawe zawody, które niemal do końca trzymały w napięciu.
O niespodziance można mówić w Kielcach. Podopieczne Pawła Tetelewskiego walczą o szóstkę, a przybliżyły się do niej dzięki sukcesowi ze Startem Elbląg. Niesamowite wręcz strzelanie urządziła sobie Honorata Syncerz. 14 celnych rzutów to zdecydowany rekord tej serii. Swoje zadanie spełniły zawodniczki Energi AZS-u Koszalin oraz SPR-u Pogoni Szczecin. Oba zespoły na dobre włączyły się do walki o czołowe lokaty, a już w następnej kolejce stoczą między sobą derbowy pojedynek, który może trochę namieszać.
PGNiG Superliga Kobiet, 8. kolejka:
MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - Metraco Zagłębie Lubin 23:26 (12:14) ---> RELACJA
MKS Perła Lublin - KPR Gminy Kobierzyce 27:23 (14:10) ---> RELACJA
UKS PCM Kościerzyna - SPR Pogoń Szczecin 24:34 (12:20) ---> RELACJA
KPR Ruch Chorzów - Arka Gdynia 24:22 (13:13) ---> RELACJA
Energa AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra 29:22 (14:10) ---> RELACJA
Korona Handball Kielce - Start Elbląg 28:24 (14:10) ---> RELACJA
# | Drużyna | M | Pkt | Z | Zpk | Ppk | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MKS Zagłębie Lubin | 18 | 54 | 18 | 0 | 0 | 0 | 580:388 |
2. | MKS Lublin | 18 | 42 | 13 | 1 | 1 | 2 | 518:470 |
3. | KPR Gminy Kobierzyce | 18 | 40 | 13 | 0 | 1 | 3 | 532:446 |
4. | MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 18 | 30 | 10 | 0 | 0 | 8 | 518:491 |
5. | Eurobud JKS Jarosław | 18 | 27 | 7 | 2 | 2 | 7 | 468:466 |
6. | Galiczanka Lwów | 18 | 24 | 7 | 1 | 1 | 9 | 485:506 |
7. | EKS Start Elbląg | 18 | 18 | 6 | 0 | 0 | 12 | 474:548 |
8. | MKS MOS Gniezno | 18 | 17 | 5 | 1 | 0 | 12 | 472:563 |
9. | Młyny Stoisław Koszalin | 18 | 15 | 4 | 1 | 1 | 12 | 459:509 |
10. | KPR Ruch Chorzów | 18 | 3 | 1 | 0 | 0 | 17 | 458:577 |
ZOBACZ WIDEO Reprezentanci Polski oszukali przeznaczenie. Mogli zginąć w katastrofie