Bundesliga: kolejna kanonada drużyny Chrapkowskiego. Dobry mecz Majdzińskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)
Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)
zdjęcie autora artykułu

W Bundeslidze wszystko standardowo. Wygrali faworyci, a SC Magdeburg Piotra Chrapkowskiego rozstrzelał Friesenheim. Powołanie do kadry uskrzydliło Macieja Majdzińskiego. Na koncie rozgrywającego kolejny udany występ.

Friesenheim mogło spodziewać się trudnych chwil w 9. kolejce, bo na jego parkiet przyjechał rewelacyjny w tym sezonie Magdeburg. Pierwsze minuty potwierdziły obawy. Jannick Green przyciągał prawie wszystkie piłki, osiągał ponad 60 proc. skuteczności w bramce. Atak funkcjonował na tyle dobrze, że Gladiatorzy szybko uzyskali bezpieczne prowadzenie. Szalał główny kandydat do tytułu króla strzelców Matthias Musche, do wysokiej formy wrócił Michael Damgaard. Ostatnia drużyna tabeli nie miała szans.

Piotr Chrapkowski zagrał na swoim stałym poziomie - w szybkich wyjściach od obrony rzucił dwa gole, jeden raz obił bramkarza. Polak miał więcej zadań z tyłu, gdzie nie ustrzegł się błędów, dwa razy wylądował na ławce z karą. Jego Magdeburg jest wiceliderem tabeli za Flensburgiem, który dzięki kapitalnemu Torbjornowi Bergerudowi w bramce spokojnie pokonał Stuttgart.

Z niezłej strony pokazał się Maciej Majdziński. Rozgrywający - powołany do kadry po trzech latach - wyszedł w siódemce Bergischer i wyglądał bardzo dobrze. Rzucił dwa gole, szukał lepiej ustawionych kolegów (4 asysty), walczył w obronie. Mógłby tylko zredukować liczbę błędów własnych. Beniaminek wygrał po raz siódmy i jest już na sensacyjnej czwartej lokacie. Przegrani z Lipska wciąż niebezpieczni blisko strefy spadkowej. Maciej Gębala rzucił dla SC DHfK jednego gola i pracował w defensywie.

Kuriozalny mecz w Kilonii. THW przegrywało z Wetzlar 0:5, wyrównało i... znowu straciło pięć bramek. Po przerwie Zebry zaprezentowały się o niebo lepiej, stłamsiły rywala i pozwoliły rzucić Wetzlar tylko siedem goli w ciągu 30 minut.

DKB Handball Bundesliga, 9. kolejka:

TSG Lu-Friesenheim - SC Magdeburg 28:37 (10:17) Najwięcej bramek: dla Friesenheim - Jerome Mueller 5; dla Magdeburga - Matthias Musche 11, Michael Damgaard 9, Christian O'Sullivan 6, (...), Piotr Chrapkowski 2

Bergischer HC - SC DHfK Lipsk 27:23 (14:12) Najwięcej bramek: dla Bergischer - Linus Arnesson 9, Arnor Thor Gunnarsson 6, (...), Maciej Majdziński 2; dla Lipska - Maximilian Jahnke 8, (...), Maciej Gębala 1

THW Kiel - HSG Wetzlar 29:19 (12:12) Najwięcej bramek: dla THW - Magnus Landin, Niclas Ekberg - po 7; dla Wetzlar - Emil Frend Ofors 5, Anton Lindskog, Stefan Cavor - po 4

SG Flensburg-Handewitt - TVB 1898 Stuttgart 29:21 (13:8) Najwięcej bramek: dla Flensburga - Rasmus Lauge Schmidt 9, Lasse Svan, Jim Gottfridsson - po 4; dla Stuttgartu - Lukas von Deschwanden 5

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 SG Flensburg-Handewitt 323002905:73160
2 THW Kiel 322903949:75458
3 SC Magdeburg 322507956:82450
4 Rhein-Neckar Loewen 332328942:83848
5 Fuechse Berlin 3219013886:85138
6 MT Melsungen 3219013866:84938
7 Bergischer HC 3117212814:79636
8 Frisch Auf! Goeppingen 3216214851:84634
9 HC Erlangen 3213217801:82528
10 TSV GWD Minden 3213118880:90827
11 TBV Lemgo 3211417813:82026
12 SC DHfK Lipsk 3211318805:81525
13 HSG Wetzlar 3212119806:83525
14 TSV Hannover-Burgdorf 3211219879:90224
15 TVB 1898 Stuttgart 3210319862:94423
16 VfL Gummersbach 326125762:91213
17 SG BBM Bietigheim 326125765:93513
18 TSG Lu-Friesenheim 323425742:89910

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: MMTS postraszył PGE VIVE w pierwszej połowie. Nie zabrakło efektownych akcji [WIDEO]

Źródło artykułu: