El. ME 2020: kosmiczny skład mistrzów świata. Francuzi bez wad

Oficjalnie: system naczyń połączonych. Węgrzy zdymisjonowali Ljubomira Vranjesa

W zespole nie zanosiło się na wielkie zmiany, od czasu zakończenia kariery reprezentacyjnej przez Thierry'ego Omeyera i Daniela Narcisse'a było cicho na temat kolejnych rozstań. Przeciwko Litwie i Rumuni zagra prawie najsilniejszy skład. Poza drużyną pozostaje kontuzjowany Michael Guigou. Po zerwaniu ścięgna Achillesa formę odbudowuje William Accambray (wypożyczony z Veszprem do Celje).

Wśród Francuzów jest tylu wybitnych leworęcznych rozgrywających, że niektórzy z nich z przymusu zagrają na innych pozycjach. Dika Mem będzie testowany na środku, Melvyn Richardson może wystąpić na prawym skrzydle, gdzie do tej pory grywał kolejny z mańkut, Valentin Porte. To oczywiście wstępne założenia, każdy z graczy teoretycznie może pojawić się na rozegraniu. Tak czy inaczej, Didier Dinart ma do dyspozycji pięciu klasowych zawodników. Oprócz wspomnianej trójki, są to Nedim Remili i Nedim Remili.

Rewelacyjnie prezentuje się obsada koła (Ludovic Fabregas, Cedric Sorhaindo, Nicolas Tournat i Luka Karabatić). Swoją pozycję w zespole obronił doświadczony Raphael Caucheteux, który zadebiutował w kadrze dopiero przed ME 2018. 33-latek skorzystał na absencji Guigou.

Francuzi rozpoczną el. ME 2020 od spotkania z Litwinami. Trzy dni później na gorącym parkiecie zagrają z Rumunami. W ich grupie są jeszcze Portugalczycy.

Kadra Francuzów na el. ME 2020:

Bramkarze: Cyril Dumoulin (Nantes), Vincent Gerard (Montpellier)

Lewoskrzydłowi: Rapahel Caucheteux (St. Raphael Var), Kentin Mahe (Veszprem)

Lewi rozgrywający: Nikola Karabatić (PSG), Romain Lagarde (Nantes), Timothey N'guessan (Barcelona)

Środkowi rozgrywający: Nicolas Claire (Nantes), Dika Mem (Barcelona)

Prawi rozgrywający: Valentin Porte (Montpellier), Adrien Dipanda (St. Raphael Var), Nedim Remili (PSG)

Prawoskrzydłowi: Luc Abalo (PSG), Melvyn Richardsson (Montpellier)

Kołowi: Ludovic Fabregas (Barcelona), Nicolas Tournat (Nantes), Cedric Sorhaindo (Barcelona), Luka Karabatić (PSG)

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Olbrzymia niespodzianka w Płocku. Zobacz najlepsze akcje meczu