Przypomnijmy - na kilkanaście dni przed rozpoczęciem sezonu organizatorzy Ligi Mistrzów ogłosili, że partnerem rozgrywek został Nord Stream 2 - spółka odpowiedzialna za budowę kontrowersyjnego politycznie Gazociągu Północnego, który ma zostać poprowadzony po dnie Morza Bałtyckiego.
Informacja o nowym partnerze EHF-u była złą wiadomością dla polskich klubów, których sponsorami tytularnymi są spółki skarbu państwa z branży energetycznej: Polska Grupa Energetyczna oraz PKN Orlen.
Oba zespoły znalazły się w impasie. Negocjacje z federacją trwały do ostatniej chwili, ale ta była nieugięta. Ostatecznie w swoich pierwszych spotkaniach rozgrywanych w tym sezonie na arenie międzynarodowej szczypiorniści z Kielc i Płocka wystąpili w koszulkach z zaklejonymi reklamami Nord Stream 2, a w przypadku mistrzów Polski także bez logo PGE SA.
Europejska Federacja Piłki Ręcznej postanowiła ukarać obie ekipy grzywnami. Kwoty, które klubom przyjdzie zapłacić nie zostały jednak podane do publicznej wiadomości.
Komunikat Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej:
Sąd działający przy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej wydał decyzję w sprawie naruszenia regulaminu reklamowego przed PGE VIVE Kielce i Orlen Wisłę Płock w ich pierwszych meczach tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Zawodnicy obu zespołów wystąpili w koszulkach bez wszystkich oficjalnych nadruków, co naruszyło prawa marketingowe EHF. Oba kluby zostały ukarane grzywną.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Trwa koszmar Schalke. Fatalna skuteczność w meczu z Borussią [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Zamiast płacić kary za VIVE i Orlen (jeśli to prawda) można Czytaj całość