Zwrot sytuacji w Płocku. Mateusz Piechowski zostaje w Orlenie Wiśle

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Mateusz Piechowski (z prawej)
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Mateusz Piechowski (z prawej)

Mateusz Piechowski nadal zawodnikiem Orlenu Wisły Płock. Kołowy, który miał przenieść się do hiszpańskiego Naturhouse La Rioja, spędzi kolejny rok w drużynie wicemistrzów Polski.

Kilka miesięcy temu Mateusz Piechowski podpisał kontrakt z Naturhouse La Rioja. W Hiszpanii jednak nie zagra, bo klub zmienił szkoleniowca i koncepcję na nowy sezon. - Po rozmowach z trenerem i moim menadżerem zdecydowałem, że anuluję umowę - tłumaczył nam.

Obrotowy nie narzekał na brak ofert, interesowały się nim Dinamo Bukareszt, ABC/UMinho Braga, kluby francuskie i polskie. W grze pozostawała też Orlen Wisła Płock, ale w tym wypadku najwięcej zależało od nowego trenera. Został nim Xavier Sabate, który widział Piechowskiego w składzie.

23-letni wychowanek Nafciarzy spędzi w Płocku kolejny rok i będzie rywalizować o miejsce w składzie z Igorem Źabiciem i utytułowanym Renato Suliciem. Do tej pory Piechowski - głównie ze względu na urazy - nie wywalczył na stałe miejsca w siódemce Wisły. W pierwszej drużynie spędził pięć sezonów, zgarnął pięć srebrnych medali Superligi, w 2016 roku dostał pierwsze powołanie do reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Polscy siatkarze na wakacjach, piękny gol Ayoze Pereza

Źródło artykułu: