34-letni Żółtak tym razem ostatecznie pożegnał się z parkietem. W 2014 roku zawiesił występy z powodu serii urazów kolana, ale wrócił do gry w sezonie 2015/16. Awansował z Meblami Wójcik Elbląg do Superligi i został jednym z najlepszych obrońców rozgrywek. Nie porozumiał się z klubem w sprawie nowego kontraktu i wrócił do Olsztyna, gdzie objął funkcję grającego trenera pierwszoligowej Warmii Energi Olsztyn.
- Nadszedł taki moment, żeby poświęcić się w stu procentach jednemu zadaniu. Jest mi oczywiście troszkę smutno, że już nie będę grał na boisku, ale trzeba było w końcu podjąć taką decyzję. Od teraz skupiam się tylko i wyłącznie na pracy trenera Warmii Energa Olsztyn - zapowiedział.
W swoim ostatnim sezonie rzucił 32 bramki w 24 meczach. Z olsztyńską publicznością pożegna się w najbliższy weekend. Warmia (piąty zespół tabeli) zagra z MKS-em Grudziądz.
Żółtak w latach 2006-2011 grał w VIVE. Na występy w Kielcach przypadł jego najlepszy okres w karierze. Wywalczył dwa mistrzostwa kraju, pojechał z reprezentacją na MŚ 2009, z których przywiózł brązowy krążek. W kadrze wystąpił 69 razy. Grał jeszcze w Mieszkowie Brześć i Górniku Zabrze.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik uspokaja kibiców. "W tym roku jest o wiele lepiej"
Czy Daniel Żółtak poradziłby sobie jeszcze w Superlidze? 
Dzięki za wszystko!