Barcelona zabezpiecza skład na kolejne lata. Timothey N'guessan z nową umową

Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Timothey N'guessan
Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Timothey N'guessan

Timothey N'guessan zostanie w Barcelonie co najmniej do 2022 roku. Mistrzowie Hiszpanii kontynuują proces budowania składu na kilka lat do przodu.

Francuz to bodaj najrówniejszy z praworęcznych rozgrywających Dumy Katalonii. Klub jest z niego bardzo zadowolony i szybko zadbał o nową umowę dla N'guessana. Choć jego poprzedni kontrakt obowiązywał jeszcze rok, to FC Barcelona Lassa nie zamierzała kusić losu i już teraz zaklepała reprezentanta Trójkolorowych do 2022 roku.

26-latek przybył do Katalonii w 2016 roku z Chambery Savoie HB. W bieżącym sezonie zagrał w 54 meczach, rzucił 183 bramki i należy do najlepszych strzelców zespołu. Jego postawa była o tyle istotna, że Barcelona nie narzeka na nadmiar solidnych lewych rozgrywających.

Wael Jallouz bardzo obniżył loty. Rozczarowywał tak bardzo, że nie pomoże mu kontrakt ważny do 2021 roku, Tunezyjczyk jest na wylocie z klubu i prawdopodobnie zastąpi go Gilberto Duarte z Orlenu Wisły Płock. W Barcelonie wciąż bardzo liczą na Lasse Anderssona, problem w tym, że zdrowie Duńczyka jest kruche. W ciągu dwóch lat dwa razy zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i nie nagrał się za wiele w barwach Blaugrany. Jego kontrakt obowiązuje do 2020 roku, więc 24-latkowi zostało trochę czasu, by przekonać do siebie władze.

N'guessan to kolejny zawodnik po Raulu Entrerriosie i Aitorze Arino, który przedłużył umowę z mistrzami Hiszpanii. Ten pierwszy - 38-latek - zostanie w zespole do 2020 roku, Arino o rok dłużej. Trenerem wciąż będzie Xavier Pascual (do 2022 roku).

Od kilku miesięcy wiadomo, że do Barcelony dołączą Ludovic Fabregas, Thiagus Petrus dos Santos, Kevin Moeller, a niedawno z klubem związał się Casper Mortensen. Odejdą Viran Morros (do PSG), Borko Ristowski i prawdopodobnie Jallouz. Zawodnikiem Dumy Katalonii jest Kamil Syprzak (umowa do końca czerwca 2019 roku).

ZOBACZ WIDEO Bezbłędny Wojciech Szczęsny. Pomógł Juventusowi wywalczyć mistrzostwo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)