Bereżny do Pogoni trafił z polecenia z jednego z trenerów ZTR-u Zaporoże. Wobec takiej rekomendacji działacze ze Szczecina nie wahali się zbyt długo, aby zatrudnić 21-latka w swoim klubie. - Będzie pomocny, bo jest środkowym rozgrywającym. Bardzo fajnie dla oka gra bez piłki, jest bardzo dobry technicznie - ocenił gracza Paweł Biały.
Prezes, choć liczy na jego umiejętności, wie, że tak młody gracz ma także pewne wady. - Ma swoje mankamenty, bo nie jest mocny fizycznie, ale dzięki temu uzyskamy coś innego niż mamy. W składzie znajduje się Patryk Biernacki i Seweryn Gryszka. On jest inny. Na pewno przyspieszy grę i uruchomi nam rozegrania - stwierdził.
W Pogoni Ukrainiec będzie występował przez trzy kolejne sezony, na tyle bowiem podpisano z nim umowę. - To młody zawodnik, zagraniczny. Wiemy z doświadczenia, że ten pierwszy rok jest trudny. Aklimatyzacja, inny kraj, więc będzie potrzebował czasu. Jest młody, ma występy w młodzieżowej reprezentacji. Wszystko to skłoniło nas do tego, iż lepiej dla nas podpisać z nim trzyletni kontrakt - wyjaśnił sternik klubu.
Wciąż jednak nie jest pewne, czy Bereżny wystąpi już w najbliższym spotkaniu szczecinian. Ci w piątej serii gier PGNiG Superliga Mężczyzn zagrają na wyjeździe ze Spójnią Gdynia (w sobotę 30 września o godz. 14.00). - To jest kwestia opłat, których musimy dokonać oraz czasu - poinformował Biały.
- Dołączył do nas dopiero w tym tygodniu. Po rozmowie z trenerem i analizie zobaczymy czy uda się nam mieć go już teraz, czy może dopiero na następny mecz - spuentował działacz z Grodu Gryfa.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga. Tak się zdobywa uznanie! Efektowne "wrzutki" Wybrzeża Gdańsk (WIDEO)
1) poprawic PR
2) zatrudnic ludzi ktorzy l Czytaj całość