Nie ma mocnych na FC Barcelonę. Ekipa Kamila Syprzaka z Superpucharem Hiszpanii

Getty Images / ALEX GRIMM / Na zdjęciu: Kamil Syprzak, obrotowy Barcelony (z piłką)
Getty Images / ALEX GRIMM / Na zdjęciu: Kamil Syprzak, obrotowy Barcelony (z piłką)

FC Barcelona Lassa wywalczyła w niedzielę szósty z rzędu krajowy Superpuchar. Hiszpański mistrz bardzo pewnie pokonał BM Longrono La Rioja (31:25). To dla drużyny Kamila Syprzaka już drugie trofeum w sezonie.

Lekka inicjatywa od samego początku leżała po stronie niekwestionowanych faworytów niedzielnego starcia, napędzanych przez Dikę Mema i Timotheya N'guessana. FC Barcelona kończyła akcje przez rozegranie lub skrzydła, a ekipa BM Longrono La Rioja często dogrywała piłki na szósty metr, co było odpowiedzią na wysuniętą defensywę utytułowanego rywala.

Gdy przed upływem pierwszego kwadransa do siatki trafił Valero Rivera, przewaga mistrzów wzrosła do czterech trafień. Dystans mógłby być większy, gdyby nie dobrze dysponowany Jakub Krupa. Po drugiej stronie nie zawodził też Gonzalo Perez de Vargas. Jego interwencje, w połączeniu z twardą i ruchliwą obroną pozwoliły Barcelonie w 25. minucie prowadzić różnicą siedmiu bramek.

Gdy próby gry "jeden na jeden" zawodziły, BM Logrono La Rioja szukała dobrze ustawionego Angela Montoro. Eks rozgrywający Orlen Wisły Płock zaprezentował przed szerszą publicznością kilka efektownych zagrań, w tym przedniej urody bramkę z rzutu wolnego po syrenie kończącej pierwszą odsłonę meczu.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Choć w Quijote Arenie wciąż dominowała FC Barcelona Lassa, ich rywalom należało przyklasnąć za ofiarne akcje w obronie. Zespół, który jeszcze do niedawna występował pod nazwą Naturhouse, zniwelował w 50. minucie meczu straty do pięciu bramek, ale na więcej ich przeciwnik już nie pozwolił. Dwudziesty Superpuchar dla Barcelony stał się faktem.

Cegiełkę do kolejnego sukcesu Katalończyków dołożył także Kamil Syprzak. Obrotowy wybiegł na parkiet w wyjściowym składzie i dwa razy spisał się na listę strzelców. Kołowy wywalczył również kilka rzutów karnych.
 
FC Barcelona Lassa - BM Longrono La Rioja 31:25 (17:11)

FC Barcelona: Perez de Vargas 2 - Tomas 3, Entrerrios 3, Rivera 4, N'Guessan 7, Syprzak 2, Mem 4, Sorhaindo, Arino, Morros, Jallouz 2, Dolenec 1, Lenne, Gomez 2

Longrono La Rioja: Krupa, Aguinagalde - Sanchez 1, Garabaya 1, Garciandia 3, Del Arco 2, Chiuffa 1, Kukic 3, Montoro 4, Munoz 2, Angel Fernandez 1, Paredes, Castro 1, Kusan

ZOBACZ WIDEO Kanonada w Brazylii. Zobacz skrót meczu Gremio - Sport Recife [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: