Jakub Łucak kończy karierę!

PAP / Jacek Bednarczyk
PAP / Jacek Bednarczyk

Jakub Łucak, były reprezentant Polski w piłce ręcznej, w wieku 28 lat postanowił zawiesić buty na kołku. Ponownie dały o sobie znać problemy z kolanem.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku sezonu 2016/2017 Łucak po raz kolejny doznał poważnej kontuzji kolana i musiał poddać się zabiegowi. Przechodził po nim mozolną rehabilitację i myślał realnie o powrocie na parkiet. Okazało się jednak, że stan jego kolana nie pozwala na kontynuowanie kariery.

- Muszę przejść kolejny zabieg. Bez operacji miałbym problem z normalnym funkcjonowaniem. Planowałem wrócić do gry, ale przyszły złe wieści po wizycie u lekarza - wyjaśnia.

Łucak to były reprezentant Polski, odkrycie ME 2014. Podczas czempionatu w Danii przebojem wdarł się do składu, rzucił 17 bramek i należał do najlepszych zawodników 6. zespołu Europy. Znalazł się wówczas na celowniku zagranicznych klubów.

Od czasu mistrzostw jego karierę wyhamowały kontuzje. Stracił sporą część rozgrywek ligowych z powodu urazu ścięgna Achillesa. Kilka miesięcy potem zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i pauzował do końca sezonu 2014/2015. Pomimo problemów zdrowotnych, zawodnik Chrobrego Głogów podpisał czteroletni kontrakt z Vive Kielce. W drużynie mistrzów Polski nigdy jednak nie wystąpił.

Kielczanie wypożyczyli go do Śląska Wrocław, gdzie pod skrzydłami Piotra Przybeckiego odbudował formę i wrócił do reprezentacji. Trener Michael Biegler zabrał go na mistrzostwa Europy 2016. Podczas turnieju rozegrał ostatni mecz w kadrze (o 7. miejsce ze Szwecją). Jego bilans zamknął się na 28 meczów z orłem na piersi i 37 bramkach.

Przed poprzednimi rozgrywkami Vive rozwiązało z nim umowę i Łucak trafił do KPR-u Legionowo. W nowym klubie rozegrał tylko dwa mecze, bowiem po raz kolejny zerwał więzadła w kolanie.

ZOBACZ WIDEO Piotr Gruszka: Jakiego Bartka Kurka chcecie oglądać?

Komentarze (11)
Fhrrancuzik
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kuba , szczerze , tak po ludzku . . .
Powodzenia i Zdrowia
poza boiskiem ! 
avatar
Cbc
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Dla mnie to mimo wszystko zawodnik jednego turnieju... Życzę zdrowia! 
avatar
into the vortex
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Po ME2014 wydawało się, że mamy potencjalną gwiazdę na prawym skrzydle. Te mistrzostwa skończył schodząc na noszach. Nikt pewnie nie spodziewał się, że to początek końca jego kariery. Szkoda, a Czytaj całość
avatar
cezarWP
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Szkoda chłopaka, ale podjął jedyną słuszną decyzję. Dalsze normalne funkcjonowanie w życiu jest niewspółmiernie ważniejsze niż te kilka (?) lat kariery, które mu zostały.