- Na razie trudno mi mówić o swoich planach, o tym, co będzie dalej. Są to dla mnie dodatkowe emocje - przyznała Joanna Chmiel. - Chciałabym skupić się w tym momencie jedynie na ostatnich meczach - dodała środkowa rozgrywająca Energi AZS.
W meczu 31. kolejki grupy mistrzowskiej PGNiG Superliga Kobiet wystąpiła od pierwszej minuty, co prawda bramki nie zdobyła, ale widać było u niej chęć pokazania się po raz ostatni przed własną publicznością. W tym sezonie zagrała łącznie w 24 meczach.
Jej ogólny bilans jest jednak znacznie bardziej okazały. Chmiel ma za sobą 16 sezonów w Koszalinie. Przez ten czas wystąpiła w 300 meczach ligowych, trafiła 521 bramek. Szczypiornistka może się pochwalić brązowym medalem mistrzostw Polski w sezonie 2012/2013 i Pucharem Polski w sezonie 2007/2008.
- Asia Chmiel to zawodniczka z wielkim charakterem i sercem na boisku - mówi o swojej podopiecznej trener Anita Unijat. - Ma znakomity przegląd sytuacji w czasie gry. Profesjonalistka w każdym calu. Zawsze chętna do pomocy młodszym koleżankom. Będzie nam jej brakowało w zespole - przyznaje pani szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia
Akademiczki z Koszalina w ostatnim starciu w lidze zagrają z Pogonią Baltica Szczecin (sobota, 17.05. godz. 17.45). Obecne rozgrywki, bez względu na wynik tamtego meczu, Energa zakończy na 6. lokacie.