- Oczywiście cieszę się z okazałego zwycięstwa. Ten mecz zaczęliśmy dokładnie tak, jak chcieliśmy, czyli od mocnej obrony i kontrataków - powiedziała po spotkaniu szkoleniowiec Metraco Zagłębie Lubin.
Mimo świetnego początku i prowadzenia różnicą nawet siedmiu bramek, zespół Miedziowych dał się jeleniogórzankom w 17. minucie dogonić. Według trenerki to jedyny minus tego spotkania. - Po łatwym i przyjemnym początku nastąpiła w naszych szeregach kompletna dekoncentracja - powiedziała.
- Zaczynaliśmy seryjnie popełniać błędy, na co też wpływ miała zmiana obrony jeleniogórzanek. Jak na moją drużynę trzynaście błędów to za dużo. I to było takie główne źródło zdobywania bramek przez przeciwnika. Z kontry bądź kontrataku pośredniego - dodała Bożena Karkut.
Szkoleniowiec dolnośląskiej drużyny nie zapomniała także o pozytywach. A do nich należy postawa zawodniczek, które przed sezonem 2016/2017 dołączyły do Metraco Zagłębia. - W drugiej połowie grę udanie pociągnęła Małgorzata Mączka. Bardzo się także cieszę, że oprócz Jovany Milojević, która ma bardzo dobry sezon, spisała się na kole Zuzanna Ważna. Pokazała, że przyszłość przed nią - dodała zadowolona trenerka lubinianek.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Piszczek: Nauczką był Kazachstan
Sądzisz, że Metraco Zagłębie Lubin może wywalczyć w tym sezonie medal mistrzostw Polski? 
