El. ME 2018, grupa 2: Kompromitacja Serbów po wygranej nad Polską

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Skrzydłowy Serbii, Darko Djukić
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Skrzydłowy Serbii, Darko Djukić

Zaledwie trzy dni po wygranej 37:32 nad Polską, Serbowie ulegli Białorusinom 27:36 w 2. kolejce eliminacji do mistrzostw Europy 2018 (grupa 2).

Wydawało się, że serbscy gwiazdorzy wreszcie zaczną grać, tak jak tego się od nich oczekuję. Reprezentacja z Petarem Nenadiciem, Darko Djukiciem czy Rastko Stojkoviciem to drużyna, która jest groźna dla najlepszych. Na własnej skórze przekonali się o tym reprezentanci Polski.

Już przebieg pierwszej połowy pokazał, że reprezentanci Serbii nie przypominają w niczym zespołu, który w czwartek, w dobrym stylu triumfował w Ergo Arenie. Białorusini, podrażnieni porażką 23:26 z Rumunią, od początku narzucili swoje warunki gry i już do przerwy wygrywali aż 20:13.

Znakomicie spisywali się Boris Puchowski i Siergiej Szyłowicz, którzy wobec absencji Siergieja Rutenki udowodnili, że są głównymi kandydatami do roli zastępców gwiazdora. Zresztą trzeba przyznać, że Serbowie wyciągali pomocną dłoń, notorycznie gubiąc piłkę.

Drużyna z Bałkanów miała nóż na gardle, ale po przerwie wielkiej zmiany nie było. Choć uaktywnili się Petar Djordjić i Zarko Sesum, to na parkiecie nadal dominowali Białorusini (20:24). W końcówce wróciły jednak dawne grzechy Serbów. Nie brakowało pomyłek w rozegraniu i zmarnowanych okazji, głównie Nemanji Zelenovicia. Białorusini ze świetnymi Szyłowiczem i Artiomem Karałekiem powiększyli jeszcze przewagę i rozbili faworytów 36:27!

Zwycięstwo naszych wschodnich sąsiadów znacząco komplikuje sytuację w grupie drugiej. Przy ewentualnym sukcesie Polaków w Rumunii wszystkie drużyny miałaby na koncie po dwa punkty.

Serbia - Białoruś 27:36 (13:20)
Najwięcej bramek: dla Serbii - Darko Djukić 8, Petar Djordjić, Petar Nenadić - po 5; dla Białorusi - Borys Puchowski 8, Andrej Jurynkok, Artem Karalek - po 7

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. Białoruś 6 3 2 1 177:152 8
2. Serbia 6 3 2 1 175:173 8
3. Rumunia 6 2 0 4 151:160 4
4. Polska 6 1 2 3 171:188 4

ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: Myślami jestem już przy Tokio (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: