PGNiG Superliga kobiet: outsider postawi wicemistrzowi wysoko poprzeczkę?

WP SportoweFakty / Kuba Hajduk
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk

W niedzielę dokończenie 9. serii gier w PGNiG Superlidze kobiet, UKS PCM Kościerzyna podejmie aktualnego wicemistrza kraju, Pogoń Baltica Szczecin. Przyjezdne zechcą się zrehabilitować, są zdecydowanymi faworytkami.

Na dwóch różnych biegunach w PGNiG Superlidze kobiet znajdują się piłkarki ręczne UKS-u PCM Kościerzyna i Pogoni Baltica Szczecin. Podopieczne Dariusza Męczykowskiego zamykają tabelę z dorobkiem 3 punktów. Szczecinianki zaś mierzą w mistrzostwo Polski, a po ostatniej przegranej zechcą szybko wrócić na ścieżkę zwycięstw. Mecz z outsiderem rozgrywek może być ku temu dobrą okazją.

W Pogoni jak mantrę powtarzają jednak, że takich drużyn, jak ta z Kościerzyny nie wolno lekceważyć. Im przyświeca trochę inny cel. Niemniej ostatnie wyniki UKS-u nie mogą napawać optymizmem. Tym bardziej, że zaskakująco dobrze zaczęły sobie radzić kobierzyczanki, czyli tegoroczny beniaminek kobiecych rozgrywek. Ostatnie sezony pokazywały, że debiutantki start miały bardzo trudny. Teraz jest nieco inaczej.

Faworytem niedzielnej rywalizacji będą zawodniczki dowodzone przez Adriana Struzika oraz Łukasza Kalwę. Dysponują solidnymi i już doświadczonymi szczypiornistkami. Istotna jest też bardzo szeroka kadra zespołu. Co więcej, wicemistrzynie kraju tracą stosunkowo mało bramek. Do tej pory, na sześć rozegranych spotkań, wpadło ich 126, co daje średnią 21 goli na mecz. Minimalnie lepszym bilansem dysponuje jedynie MKS Selgros Lublin.

Do dobrej obrony szczecinianki dokładają grę z kontry. W tym elemencie już nie raz potrafiły zaskoczyć przeciwniczki. Jeśli wyeliminują błędy własne, które okazały się być zmorą w końcówce meczu na szczycie z lubliniankami, powinny kontrolować boiskowe wydarzenia. UKS PCM pokazał jednak, że potrafi walczyć. Przed tygodniem "strachu" mogły się najeść Miedziowe.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski: Trochę za dużo już tych pożegnań (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Właśnie w tamtych zawodach kontuzji stopy doznała Magda Krajewska i jej występ stoi pod znakiem zapytania. To dość poważne osłabienie gospodyń. Mocnym punktem jest też Karolina Mokrzka, ale w tym przypadku wszystko jest w porządku. W Pogoni z kolei nie wystąpi jedynie Monika Głowińska. Rozgrywająca zmaga się z urazem barku. Zdolna do gry jest za to Joanna Gadzina.

Gospodynie zdołają się postawić rywalowi? Kończące 9. kolejkę Superligi spotkanie zaplanowano na godzinę 16.00.

UKS PCM Kościerzyna - Pogoń Baltica Szczecin / 06.11.2016, godz. 16.00 

Źródło artykułu: