MKS Wieluń - Śląsk. Odrodzenie beniaminka. Kolejne punkty na koncie wielunian

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Od nowego sezonu w piłce ręcznej zniknie przepis o "bramkach wyjazdowych"
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Od nowego sezonu w piłce ręcznej zniknie przepis o "bramkach wyjazdowych"

Beniaminek z Wielunia z drugim zwycięstwem na koncie. W spotkaniu 4. kolejki I ligi mężczyzn podopieczni Tomasza Derbisa po znakomitej końcówce pokonali wrocławski Śląsk 24:21.

Było źle, nawet bardzo. Wielunianie na przerwę zeszli przy wyniku 8:14, a ich postawa nie napawała optymizmem. Brakowało skuteczności i pomysłu na rozegranie akcji. Niedoceniany Śląsk Wrocław, z wieloma młodymi zawodnikami w składzie, imponował spokojem i cierpliwością w grze. Piłka często docierała do Sebastiana Ziemińskiego, a ten nie zawodził pod wieluńską bramką.

Po przerwie mogło być tylko lepiej. I było. Wrocławianom sporo problemów sprawiała obrona 5:1 i nie rozprowadzali już akcji z taką swobodą jak wcześniej. Wiarę w sukces przywróciły także interwencje Grzegorza Cieślaka. Przed dwoma tygodniami powstrzymał MKS Mazur Sierpc. Tym razem niczym magnes przyciągał piłki wyrzucane przez zawodników Śląska.

Samą obroną spotkania się jednak nie wygra. MKS Wieluń mógł liczyć na czołowego strzelca I ligi, Pawła Dutkiewicza, ważne trafienia dołożyli też Tomasz Wawrzyniak i Robert Pawelec. Beniaminek stopniowo odrabiał straty. Przełom nastąpił w ostatnich dziesięciu minutach. Nieźle grający Śląsk nie zdołał odpowiedzieć na bramki Dutkiewicza oraz m.in. wychowanka miejscowych, Kamila Młodzieniaka.

MKS lepiej wytrzymał trudy spotkania i po zwycięstwie 24:21 dopisał do swojego dorobku kolejne dwa punkty. Wielunianie mają na koncie już pięć punktów i zajmują wysokie jak na beniaminka siódme miejsce. Śląsk razem z Mazurem Sierpc i GKS Żukowo zamyka tabelę.

I liga grupa A, 4. kolejka:

MKS Wieluń - Śląsk Wrocław 24:21 (8:14)

MKS: Matulski, Cieślak - Młodzieniak 1, Węcek 2, Kaźmierczak 1, Famulski, Wawrzyniak 3, Piwnicki, Torchała 1, Pawelec 2, Krzaczyński 4, Bernaś 1, K. Dutkiewicz 1, P. Dutkiewicz 8.
Karne: 4/4.
Kary: 6 min. (Kaźmierczak, Wawrzyniak, Pawelec - po 2 min.).

Śląsk: Prus - Lewalski 3, Romian 4, Burzyński 2, Ziemiński 9, Pawlicki, Palica, Dawydziak 3, Misiurka, Królikowski.
Karne: 5/6.
Kary: 8 min. (Królikowski, Romian - po 4 min.)

Sędziowie: Grzegorz Pazur (Ruda Śląska), Grzegorz Schwon (Zabrze).

Widzów: 295.

ZOBACZ WIDEO Wspaniały gest trenera Vive Tauronu. Złoty medal na licytację

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: