Stal - Meble Wójcik. Mecz walki i niedokładności. Beniaminek przegrał w Mielcu

Materiały prasowe / SPR Stal Mielec / Damian Małek
Materiały prasowe / SPR Stal Mielec / Damian Małek

SPR Stal Mielec odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie. W piątkowym spotkaniu inaugurującym 3. kolejkę PGNiG Superligi mężczyzn zawodnicy Łukasza Rybaka pokonali we własnej hali Meble Wójcik Elbląg 21:18 (10:6).

Mielecka drużyna premierowe punkty w rozgrywkach zdobyła po porażkach z MMTS-em Kwidzyn i Orlen Wisłą Płock. Z drugim z tych klubów "Czeczeńcy" przegrali w środę aż 18:37. W piątek sami pozwolili rywalom rzucić tylko 18 bramek. Bohaterem zespołu był Krzysztof Lipka.

Doświadczony bramkarz rozegrał niezłe zawody i był jednym z nielicznych dobrze dysponowanych zawodników na parkiecie. Obie drużyny włożyły w starcie sporo sił i walki, ale ich poczynaniom towarzyszyła duża liczba prostych strat, błędów i przestrzelonych rzutów. Goście, dla przykładu, wykorzystali tylko dwa z sześciu karnych.

Stal prowadziła niemal przez całą pierwszą połowę, choć gracze Rybaka długo nie potrafili zbudować zaliczki solidniejszej niż dwa-trzy gole. Na ich szczęście problemy mieli też rywale.  "Meblarze" przez osiemnaście minut rzucili raptem cztery bramki, a trzy z nich były autorstwa Mikołaja Kupca. Po przerwie to właśnie ten zawodnik poderwał zespół do odrabiania strat.

Tuż po zmianie stron gospodarze wygrywali jednak 11:6 i wydawali się kontrolować losy spotkania. Meble ruszyły w końcu w pogoń, korzystając na 10-minutowym impasie strzeleckim rywali i dobrej grze Bartosza Dudka. W efekcie w 42. minucie był remis 12:12. Mecz mógł zacząć się na nowo, lecz goście na nowo zaczęli gubić piłkę, a Stal z czasem przebudziła się z letargu.

Gospodarze w ciągu kilku akcji odskoczyli rywalom na prowadzenie 15:12 (49. min.)i do końca spotkania kontrolowali już wynik. W rolę egzekutora wcielił się Wiktor Kawka, dobrą zmianę do obrony dał Dariusz Kubisztal, a pewnie rzuty karne wykonywał Michał Chodara. Goście odpowiadali bramkami Kupca i Marcina Szopy, ale ostatecznie z Mielca wyjechać musieli z trzecią porażką w rozgrywkach.

SPR Stal Mielec - Meble Wójcik Elbląg 21:18 (10:6)

Stal: Barnaś, Lipka, Łukawski - Wilk, Krępa 3, Janyst 1, Wypych 1, Kłoda, Kubisztal 1, Kirilenko 2, Dementiew 2, Basiak 1, Kawka 5, Krygowski, Chodara 5 (4/4), Krupa
Karne: 4/4
Kary: 8 min. (Chodara, Wypych, Krępa, Krygowski - po 2 min.)

Meble Wójcik: Ram, Dudek, Fiodor - Malczewski 2, Pa. Adamczak 2, Janiszewski, Szopa 5 (1/2), Nowakowski (0/1), Olszewski 1 (0/1), Kupiec 8, Żółtak, Moryń 1 (1/2), Tórz
Karne: 2/6
Kary: 8 min. (Olszewski, Żółtak, Szopa, Malczewski - po 2 min.)

Sędziowie: Grzegorz Młyński (Zwoleń) oraz Rafał Puszkarski (Legionowo)

Widzów:
 200.

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowa motywacja Lepiato. Mistrz z Rio nie przebiera w słowach! (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (5)
handball_ForEver
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze ze mecz wygrany pkt zostaja w Mielcu. Ale jesli chodzi o prace trenerow to wogole nie mozna chyba nazwac praca dopiero w ostatnich 10min gry nagle sie obudzili dokonali konkretych zmian Czytaj całość
avatar
RAF171
16.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale Panowie umęczyliście ten mecz Jezu. Nie wiem czy to zmęczenie po 3 meczach w tygodniu czy po prostu zero pomysłu bo my też podobnie do Elbląga pomysłu na rozegranie nie bardzo mieliśmy. Lip Czytaj całość
Hejhejniści
16.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Daruś tak trzymaj :) 
miki
16.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz dramatycznie słaby. Stal na poziomie I ligi, a Elbląg II. Tak niski wynik nie jest zasługą dobrej gry obronnej, a fatalnej postawy obu zespołów w ataku. Różnica w wyniku zrobiła się przede Czytaj całość