Sytuacja w Głogowie była jasna. Klub pozyskał przed sezonem z mieleckiej Stali Damiana Krzysztofika, który miał wspomóc na kole najbardziej utytułowanego ze szczypiornistów Chrobrego, Bartosza Jureckiego.
Wielokrotny reprezentant Polski i trzykrotny medalista mistrzostw świata nie spędzi jednak kolejnego sezonu na Dolnym Śląsku. Jurecki dość niespodziewanie trafił do KS Azotów Puławy.
- Rozmawiałem z Bartkiem jeszcze przed powrotem z Rio de Janeiro do Polski i umawiałem się, że w turnieju Matuszaka wystąpi już na parkiecie. Dla mnie jest to pewne zaskoczenie. Nie znam podłoża takich decyzji - komentuje sprawę trener Chrobrego, Jarosław Cieślikowski.
Tym samym szkoleniowiec głogowian dysponuje na kole Krzysztofikiem oraz 19-letnim Kacprem Pawłowskim, utalentowanym szczypiornistą, aczkolwiek niemal pozbawionym doświadczenia w PGNiG Superlidze. - W takiej sytuacji myślę, że będziemy pilnie poszukiwać obrotowego, który mógłby także zagrać w defensywie. To jeszcze świeża sprawa i nie zdążyliśmy jeszcze poczynić kroków w tym kierunku - wyjaśnia Cieślikowski.
ZOBACZ WIDEO Olimpiady Specjalne Polska: razem od 30 lat (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Całkiem niedawno Pogoń Szczecnin miała moc Czytaj całość