Bauhaus Liga ASOBAL: niespodziewane kłopoty FC Barcelona, Kamil Syprzak nadal w formie

PAP/EPA / Marta Perez
PAP/EPA / Marta Perez

FC Barcelona dopisała do swojego dorobku kolejne punkty, ale Villa de Aranda postawiła bardzo wysoko. Katalończycy ostatecznie wygrali 35:31, a kolejny dobry występ zanotował Kamil Syprzak.

Krajowi rywale są w tym sezonie zaledwie tłem dla FC Barcelona. Duma Katalonii przyzwyczaiła do pogromów i w tych rozgrywkach żaden zespół nie zdołał poważnie zagrozić zespołowi Kamila Syprzaka. Do czasu 28. kolejki. Bardzo blisko sukcesu była Villa de Aranda.

Mistrzowie Hiszpanii zaczęli w najsilniejszym ustawieniu, ale przeciwnicy nie zamierzali wywiesić białej flagi jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Bramkarzy Katalończyków zaskakiwali Oswaldo Dos Santos i Juan Luis Moyano. Co więcej, to Villa de Aranda narzuciła swój styl gry i gdyby nie skuteczność Kamila Syprzaka i Kiryła Łazarowa gospodarze mogliby do przerwy prowadzić więcej niż tylko jedną bramką.

Piąty zespół ligowej tabeli nie zwalniał tempa w drugiej połowie i do końca meczu walczył o sukces. Na cztery minuty przed końcem był nawet remis 31:31. Sensacja wisiała w powietrzu, ale od czego Barcelona ma Danijela Saricia. Reprezentant Kataru powstrzymał trzy ostatnie natarcia rywali, nie pomylił się za to Victor Tomas i podopieczni Xaviera Pascuala nadal pozostają niepokonani w lidze.

Kamil Syprzak przyzwyczaił do dobrych występów na hiszpańskich parkietach, nie inaczej było tym razem. Polak zdobył trzy bramki przy 100 proc. skuteczności. Kołowi wnieśli zresztą sporo dobrego do gry Dumy Katalonii - cztery gole dorzucił Francuz Cedric Sorhaindo.

28. kolejka Bauhaus Liga ASOBAL:

Villa de Aranda - FC Barcelona Lassa 31:35 (18:17)
Najwięcej bramek: dla Villa de Aranda - Juan Luis Moyano 9, Oswaldo dos Santos 8, Tomas Moreira 6; dla Barcelony - Kirył Łazarow 9, Victor Tomas 6, Raul Entrerrios, Wael Jallouz - po 5; [...], Kamil Syprzak 3.

ZOBACZ WIDEO Zygfryd Kuchta: oczekujemy medalu piłkarzy ręcznych w Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)