Wynik pierwszego półfinałowego spotkania otworzyła niezawodna Monika Kobylińska, która w poprzedniej edycji otrzymała tytuł królowej strzelczyń. Po kilku zmarnowanych okazjach po obu stronach parkietu do wyrównania doprowadziła Alesia Migdaliowa.
Następne minuty meczu to emocjonująca walka z lekkim wskazaniem na Vistal Gdynia. Gdyby ekipie z Trójmiasta wpadły wszystkie piłki, które zatrzymały się na poprzeczce, wicemistrzynie Polski prowadziłyby w Lubinie różnicą
pięciu "oczek". Prym w drużynie znad morza wiodła Monika Kobylińska, która grała na zabójczej skuteczności i w ciągu kwadransa rzuciła lubliniankom pięć bramek.
Gdy zaliczka gdynianek w 21. minucie wzrosła do pięciu "oczek", trener Sabina Włodek zdecydowała się na wariant z lotną bramkarką. Nie przyniósł on jednak pożądanego efektu. Przewaga podopiecznych szkoleniowca Pawła Tetelewskiego stale rosła i zatrzymała się ostatecznie na liczbie siedem.
Trzy minuty po zmianie stron wicemistrz kraju podkręcił tempo i podwyższył prowadzenie do dziewięciu bramek. MKS Selgros Lublin próbował odrabiać straty, ale szczypiornistkom w ważnych momentach brakowało szczęścia i skuteczności. Vistal spokojnie kontrolował losy spotkania i pewnie awansował do finału Pucharu Polski. MVP meczu została fantastyczna Monika Kobylińska.
Vistal Gdynia - MKS Selgros Lublin 24:21 (15:8)
Vistal: Gapska, Kordowiecka – Galińska 1, Kobylińska 11, Matieli 3, Janiszewska 2, Urbaniak, Kozłowska 3, Zych 3, Tasić, Dorsz, Stanulewicz 1.
MKS: Dżukiewa - Repelewska 7, Migdaliowa 3, Quintino 1, Gęga 4, Kocela, Drabik 2, Skrzyniarz, Charzyńska 1, Szarawaga, Bijan, Rola 3.
Sędziowie: Jakub Mroczkowski i Dariusz Mroczkowski
Widzów: 412
Aśka Drabi Czytaj całość