Jak informują media w Skandynawii, szkoleniowiec opuszcza żeńską drużynę Kobenhavn Handbold. - To była trudna decyzja, gdyż czuję się szczęśliwy w Kopenhadze. Mam ogromny szacunek wobec wszystkich w klubie, ale czuję, że zrealizowałem większość celów, które przede mną postawiono, kiedy podejmowałem pracę - przyznał Reidar Moistad w rozmowie z oficjalną stroną internetową stołecznego klubu.
Jednocześnie norweski trener ujawnił swoje najbliższe plany zawodowe. - Teraz chciałbym mieć więcej czasu na to, ażeby zrealizować coś o czym od dawna marzę - pragnę zbudować zespół, którego zadaniem byłoby pięcie się do góry. Nadszedł czas, aby powstała nowa baza piłki ręcznej w polskim mieście Mielno - dodał Moistad.
Może to oznaczać, że skandynawski szkoleniowiec postanowił przyjąć pracę w Uczniowskim Klubie Sportowy Opty. Wkrótce przekonamy się, czy były opiekun Energi AZS-u Koszalin otrzymał zadanie zbudowania mocnej ekipy w Mielnie.
Fasolka wraca?