Outsider tanio skóry nie sprzedał. Meble Wójcik Elbląg wiceliderem I ligi

Nadspodziewanie trudno przyszło zdobycie dwóch punktów w Świdnicy piłkarzom Mebli Wójcik Elbląg. Wygrana aż sześcioma bramkami jest nieco myląca, bo przez trzy kwadranse ambitni gospodarze stawali zaciekły opór.

Podopieczni Dariusza Molskiego zwyciężyli 31:25 (17:13), ale szkoleniowiec elblążan z pewnością mógł mieć po meczu sporo zastrzeżeń do swoich zawodników. Być może wspomnienie gładkiego zwycięstwa 37:22 w Elblągu i szybkie otwarcie 4:1 w rewanżu sprawiły, że goście nieco zlekceważyli ŚKPR. Przedostatni zespół ligowej hierarchii nie zamierzał jednak oddać punktów bez walki i bardzo ambitnie stawiał czoła faworytowi. Najpierw we znaki dał się bramkarz Tomasz Wasilewicz. Cała seria udanych interwencji napędziła kolegów z pola, którzy szybko odrobili straty, a następnie dwukrotnie wyszli na prowadzenie 5:4 i 6:5. Meble dość długo nie potrafiły uspokoić sytuacji na parkiecie, dopiero w końcówce pierwszej części, gdy świdniczanie złapali dwie kary, udało im się odskoczyć na bezpieczniejszy dystans - 17:13.

Drugą cześć dwoma trafieniami z rzędu rozpoczął Kamil Rogaczewski, a po celnym rzucie Dmytro Bruya w 36. minucie było już tylko 17:18. W ostatni kwadrans faworyt z Żuław Wiślanych wchodził przy stanie 21:19 i absolutnie nie mógł być pewny ostatecznego triumfu. Sensacji jednak nie było, bo ciążącą na nim presję wytrzymał doskonale. Dobra gra w defensywie poparta szerokim wachlarzem rozwiązań w ataku pozwoliła w końcu uspokoić emocję i zapewnić sobie wygraną 31:25. Nie do zatrzymania był Piotr Adamczak. Jego rzuty z dystansu regularnie znajdowały drogę do bramki ŚKPR-u.

Po meczu kibice miejscowych nagrodzili swoich pupili gromkim "dziękujemy", a tymczasem z szatni elblążan już dochodziły chóralne śpiewy. Dzięki zdobytym w Świdnicy dwóm punktom  Meble Wójcik awansowały na druga lokatę w tabeli. Za ich plecami znalazło się Wybrzeże Gdańsk, które wobec pucharowej potyczki z Azotami Puławy, swój ligowy mecz z SMS-em ZPRP Gdańsk przełożyło na inny termin.

ŚKPR Świdnica - Meble Wójcik Elbląg 25:31 (13:17)

ŚKPR: Wasilewicz, Olichwer, Bajkiewicz – K. Rogaczewski 7, D. Kijek 5, Bruy 4, Grochowski 4, Makowiejew 3, Yefimenko 2, Piędziak, Bieżyński, Jarząbek, Dziwiński, P. Rogaczewski
Karne: 2/2
Kary: 6 minut

Meble Wójcik: Głębocki, Fiodor, Ram – Piotr Adamczak 6, Malczewski 5, Szopa 5, Kupiec 5, Sierpina 3, Olszewski 3, Tórz 3, Spychalski 1, Dorsz, Paweł Adamczak, Malandy, Nowakowski
Karne: 2/1
Kary: 6 minut

Sędziowały: Bązi, Kessler (Dobrzeń Wielki)
Widzów: 120

Zobacz wideo: Polska noc w NBA. Nie tylko Marcin

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: