Jak zawodnicy i zawodniczki Zagłębia Lubin spędzą święta?

Za kilka dni obchodzić będziemy Świętami Bożego Narodzenia. Jak ten wyjątkowy czas spędzać będą zawodnicy i zawodniczki Zagłębia Lubin?

Michał Stankiewicz: Święta spędzam z rodziną przy choince i śpiewaniu kolęd. Jestem tradycjonalistą jeśli chodzi o święta. Będzie więc karp, prezenty, kolędy. Szkoda tylko, że nie będzie śniegu, bo bez białego puchu jest jakoś tak mniej świątecznie.

Dawid Przysiek: Święta jak co roku spędzam w rodzinnej atmosferze. Mam dużą rodzinę i kiedy się wszystko spotykamy jest bardzo fajnie i wesoło. Nadchodzące święta będą też pierwszymi dla mojej córeczki.

Kamil Krieger: Święta spędzę w gronie rodzinnym. W Wigilie będziemy u rodziny mojej żony, później u mojej. W pierwszy i drugi dzień Świąt też się podzielimy, tak żeby nikt nie został pokrzywdzony.

Monika Wąż: Tegoroczne święta spędzam w Lubinie wraz z mężem i córką. Mimo, że spędzimy je w tak wąskim gronie na pewno będzie wspaniała, świąteczna atmosfera. Na stole znajdzie się oczywiście dwanaście potraw. Pod choinką będą również prezenty i mam nadzieję, że będą trafione.

Karolina Semeniuk: Święta Bożego Narodzenia spędzę w rodzinnych Żorach z najbliższymi. W drugi dzień Świąt, jeśli będzie dobra pogoda wraz z rodziną obierzemy kierunek na Beskid Śląski, dokąd mamy tylko 50 km i przejdziemy się jednym ze szlaków turystycznych.

Sanja Premovic: Ja święta obchodzę na początku stycznia, 6-7. W tym czasie mamy już mecze, więc Świąt na pewno nie spędzę z rodziną. W tym czasie jeszcze bardziej niż zwykle będę za nimi tęsknić.

Mirosław Gudz: Święta spędzam w rodzinnym gronie we Wrocławiu. Jest to dla mnie wyjątkowy okres, kiedy możemy wspólnie zasiąść przy stole i pośpiewać kolędy, w jak największym rodzinnym gronie. Takie właśnie mam też wspomnienia z dzieciństwa. Ten wspaniały czas, jakim są Święta chce przekazać moim dzieciom, tak żeby kiedyś dzieliły się tymi wspomnieniami.

Mariola Wiertelak: U mnie Święta wyglądają podobnie, jak w większości domów. Przed Wigilią jest zawsze duże zamieszanie, mama dba o to, żeby wszystkie potrawy były gotowe na czas. Oczywiście w miarę możliwość również pomagam mamie wszystko przygotowywać. Uwielbiam ten czas, ponieważ wtedy cały dom jest bardzo żywy. Do kolacji wigilijnej zasiadamy w najbliższym gronie, modlimy się, dzielimy opłatkiem i rozpoczynamy Wigilię. Wtedy robi się bardzo nastrojowo, w tle lecą kolędy, a my w spokoju spożywamy przygotowane potrawy. Później wręczamy sobie prezenty, idziemy też na pasterkę. Kolejne dni Świąt to głównie spotykanie się z najbliższymi, siedzenie przy stole, rozmowy i oczywiście jedzenie potraw.

Jan Czuwara: Jadę do Dzierżoniowa, po to by spędzić ten czas z rodziną. Poprzebywać ze sobą choć przez te kilka dni, bo chociaż do mojego rodzinnego miasta z Lubina nie jest daleko, to w trakcie sezonu ciężko jest znaleźć czas na odwiedzanie najbliższych. Na pewno pomogę coś w kuchni, także będzie wesoło. Można pomyśleć, że podczas Świąt mamy wolne od treningów, ale tak naprawdę każdy ma swoje zadania do wykonania. Oczywiście nie narzekamy, bo każdy z nas jest profesjonalistą. Trzeba jednak uważać, żeby za bardzo nie przytyć.

Aleksandra Paluch: Święta Bożego Narodzenia zawsze spędzam w gronie rodzinnym. Razem z mężem i córkami ubieramy choinkę i przygotowujemy się do kolacji wigilijnej. Po rozpakowaniu prezentów śpiewamy kolędy i miło spędzamy ze sobą czas. Podczas kolejnych dni świątecznych spotykamy się z pozostałą częścią rodziny.

Tomasz Pietruszko: Nadchodzą moje ulubione Święta. Szkoda tylko, że za oknem nie jest biało. Piękna Wigilia, spotkania rodzinne, słodkie leniuchowanie i to co lubię najbardziej - sport na wszystkich kanałach telewizyjnych. Później standardowe, wieczorne bieganie, a w Sylwestra zabawa do białego rana.

Dariusz Rosiek: Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas, który powinniśmy spędzać w miłej, rodzinnej atmosferze. Tegoroczną Wigilię spędzam w Krakowie razem z rodzicami i zajadami się potrawami przygotowanymi przez moją mamę. W pierwszy dzień Świąt planuje odwiedzić mojego brata, który mieszka w niewielkiej miejscowości pod Radomiem. W drug dzień Świąt z całą rodziną wybieramy się do babci, by wspólnie spędzić ten wyjątkowy czas.

Wszystkim kibicom Zagłębia Lubin zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnym gronie oraz Szczęśliwego Nowego Roku.

Zawodnicy i zawodniczki MKS Zagłębie Lubin S.A.

Źródło artykułu: