Po dramatycznej końcówce gracze z Magdeburga doprowadzili do remisu w meczu z MT Melsungen. Goście w końcówce spotkania prowadzili już 28:26, a Johan Sjostrand obronił rzut wykonywany przez Jure Natka i wydawało się, że spokojnie zdobędą dwa punkty. Wtedy jednak bezbłędnie zachowali się Michael Damgaard i Robert Weber. Ten drugi w ostatniej sekundzie wykorzystał rzut karny i uszczęśliwił kibiców zebranych w GETEC Arenie.
Od początku lepiej jednak prezentowali się zawodnicy MT Melsungen, którzy szybko objęli prowadzenie 3:1. Gladiatorzy kilkukrotnie doprowadzali do remisu, ale nie potrafili się przełamać i zbudować chociaż jednobramkowej przewagi. Świetnie w obu ekipach spisywali się skrzydłowi. Remis spowodował, że gracze z Melsungen stracili pozycję wicelidera, a szczypiorniści z Magdeburga spadli na dziewiąte miejsce.
Problemu z wygraną nie mieli za to szczypiorniści Rhein-Neckar Löwen. Lwy pewnie pokonały HSG Wetzlar 26:18. Gracze z Mannheim od początku rozgrywek spisują się rewelacyjnie i po jedenastu kolejkach mają komplet zwycięstw. W niedzielnym meczu fantastycznie zagrał skrzydłowy Uwe Gensheimer, autor dziesięciu trafień.
Porażka z Lwami sprawiła, że zawodnicy z Wetzlar przerwali swoją dobrą passę - przegrali pierwszy raz od siedmiu kolejek i spadli na piąte miejsce w tabeli.
SC Magdeburg - MT Melsungen 28:28 (14:15)
Najwięcej bramek dla SC Magdeburg: Weber 8, Musche 7, Musa 3, Natek 3. Najwięcej bramek dla MT Melsungen: Sellin 6, Allendorf 6, M. Muller 5, Rnić 4.
Rhein-Neckar Löwen - HSG Wetzlar 26:18 (10:11)
Najwięcej bramek dla Rhein-Neckar Löwen: Gensheimer 10, Schmid 5, Peinkind 5. Najwięcej dla HSG Wetzlar: Holst 7, Laudt 3.
[multitable table=96 timetable=10777]Tabela/terminarz[/multitable]