AZS Łączpol AWFiS Gdańsk ma problemy zdrowotne. Hanna Strzałkowska zerwała więzadła krzyżowe

Aż pięć zawodniczek AZS- Łączpol AWFiS Gdańsk może nie zagrać w meczu z Energą AZS-em Koszalin. Największe problemy ma Hanna Strzałkowska, która zerwała więzadła krzyżowe.

Po przerwie na zgrupowanie reprezentacji Polski AZS Łączpol AWFiS Gdańsk przegrał w Lubinie z Metraco Zagłębiem. Podczas tego spotkania groźnej kontuzji doznała Hanna Strzałkowska. - Zerwała ona więzadła krzyżowe. Czeka ją dłuższy okres absencji - powiedział Jerzy Ciepliński, trener Akademiczek.

Przed meczem z Energą AZS-em Koszalin problemy zdrowotne mają też Karolina Siódmiak, Urszula Lipska i Katarzyna Pasternak. Od początku sezonu pauzuje Monika Obrębalska. - Karolina Siódmiak jest chora. Ma grypę, podobnie jak Urszula Lipska. Katarzyna Pasternak wciąż odczuwa bóle barku. Liczę na to, że zmienniczki godnie je zastąpią. Muszą w siebie wierzyć. Może to zabrzmi niewdzięcznie, ale każda kontuzja jednej, czy drugiej zawodniczki to okazja do tego, by trzecia, czwarta, czy piąta pokazały się w lidze - dodał Ciepliński.

Co gdańszczanki muszą zrobić, żeby zrehabilitować się za ostatnią porażkę? - Metraco Zagłębie i Energa AZS to dwa różne zespoły i musimy zagrać przeciwko koszaliniankom inaczej. Każda drużyna w PGNiG Superlidze jest silna i jak się nie wykorzystuje stuprocentowych sytuacji, rywal to wykorzystuje i wynik robi się niekorzystny. Taka sytuacja miała miejsce w Lubinie - zauważył szkoleniowiec.

Źródło artykułu: